Galeria zdjęć
Operacja Dzika Afryka
KENIA / Kenia / --
odsłon: 913 |
poleca: 0 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2012-05-28 13:24
- Data wykonania
- styczeń 2012
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Ale ja też nie jeżdzę turystycznie . Zajmujemy się badaniami i ochroną ptaków Afryki. Wieczorem poczytam twój blog
Kenia miała być moim pierwotnym celem, później z różnych powodów plany się zmieniły - wszystko jest na blogu, bo właśnie tam prowadzę aktualną relację. I dlatego zanim skomentujesz - to proponuję poczytać. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie pojechałam tam w celach turystycznych, ale do pracy. Ciężkiej pracy od rana do nocy. I dlatego nie, jeśli się strzela znieczuleniem do antylopy, czy innego zwierzęcia i ma się 10 min na działanie (bo tyle czasu działa anestetyk), to wtedy nie ma czasu na zdjęcia. Wyciągnięcie aparatu w takiej chwili byłoby wręcz nie na miejscu.
Wszystkie twoje opsy mówią o Kenii, więc gdzie to RPA ? Na zdjęcia w Afryce jest zawsze czas - wiem bo jeżdzę tam i to robię
Witam. Po pierwsze nie Kenia, tylko RPA. Po drugie, kiedy jest akcja w terenie, to nie ma czasu na robienie zdjęć, bo trzeba działać szybko. Po trzecie, jak Pan zrobi sobie zdjęcie z nosorożcem, gepardem, lwem, czy antylopą podczas badania rektalnego w jakimkolwiek ZOO, to chętnie zobaczę, bo jakoś nie wierzę. A po czwarte, jak chcesz dowiedzieć się więcej, na czym polegała i jak przebiegała tytułowa OPERACJA to zapraszam na bloga www.projectwildlife.wordpress.com Pozdrawiam!
A co to za "operacja" ? Bo na wszystkich zdjeciach jest wolontariuszka. No i gdzie ta dzika Kenia.
Takie fotki mozna zobić w ZOO we Wroclawiu
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Operacja Dzika Afryka
KENIA / Kenia / --

- Data dodania
- 2012-05-28 13:24
- Data wykonania
- styczeń 2012
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Ale ja też nie jeżdzę turystycznie . Zajmujemy się badaniami i ochroną ptaków Afryki. Wieczorem poczytam twój blog
Kenia miała być moim pierwotnym celem, później z różnych powodów plany się zmieniły - wszystko jest na blogu, bo właśnie tam prowadzę aktualną relację. I dlatego zanim skomentujesz - to proponuję poczytać. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie pojechałam tam w celach turystycznych, ale do pracy. Ciężkiej pracy od rana do nocy. I dlatego nie, jeśli się strzela znieczuleniem do antylopy, czy innego zwierzęcia i ma się 10 min na działanie (bo tyle czasu działa anestetyk), to wtedy nie ma czasu na zdjęcia. Wyciągnięcie aparatu w takiej chwili byłoby wręcz nie na miejscu.
Wszystkie twoje opsy mówią o Kenii, więc gdzie to RPA ? Na zdjęcia w Afryce jest zawsze czas - wiem bo jeżdzę tam i to robię
Witam. Po pierwsze nie Kenia, tylko RPA. Po drugie, kiedy jest akcja w terenie, to nie ma czasu na robienie zdjęć, bo trzeba działać szybko. Po trzecie, jak Pan zrobi sobie zdjęcie z nosorożcem, gepardem, lwem, czy antylopą podczas badania rektalnego w jakimkolwiek ZOO, to chętnie zobaczę, bo jakoś nie wierzę. A po czwarte, jak chcesz dowiedzieć się więcej, na czym polegała i jak przebiegała tytułowa OPERACJA to zapraszam na bloga www.projectwildlife.wordpress.com Pozdrawiam!
A co to za "operacja" ? Bo na wszystkich zdjeciach jest wolontariuszka. No i gdzie ta dzika Kenia.
Takie fotki mozna zobić w ZOO we Wroclawiu
Polecają to zdjęcie