Galeria zdjęć
Droga z Badulla do Nuwara Eliya
SRI LANKA / - / Badulla, Nuwara Elliya
odsłon: 1564 |
poleca: 0 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 1 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Leila( SO:5 | SW:0 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2012-06-23 22:59
- Data wykonania
- wrzesień 2011
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
czyli da się wejść? A w Azji jeździłam pociągami. W chinach nocnym. Absolutna rewelacja! Sypialne wagony komfortowe, czyściutkie, czajniczki, herbatki, gazetki, bajery. Był także pospieszny dzienny. Podobnie. W toaletach (też dwa rodzaje) można było "jeść" z podłogi. Na korytarzach umywalki, mydełka, ręczniczki, obok w ścianie dystrybutory z zimną i wrzącą wodą (można było sobie zrobić herbatę, kawę bądź zupkę błyskawiczną). W Tajlandii jechałam nocnym. Pociąg z klimatem. W ichniejszym "WARSIE" impreza międzynarodowa z kelnerką - transwestytą śpiewającą przeboje ABBY i kelnerami tańczącymi pomiędzy stolikami. Podobno e imprezy pokazywane są czasami w TV! Czystość ok, bez szoku. Czysta pościel, toalety ...no, dało się wejść.
Ahh to Ty nie miałaś przyjemności podróżować pociągiem w Azji? Jeśli chodzi o Sri Lankę to toalety w pociągach są podzielone na te europejskie i na te azjatyckie z tzw. dziurą:-) - ogólnie wszystko stare i brudne. W Indiach spotkałam tylko te typowo azjatyckie toalety, no cóż syf ogromny jeśli jedziesz klasą sleeper, jeżeli jedziesz klasą Second Air Condition - istny luksus :-) Raz w życiu miałam tą przyjemność. Z reguły umywalki są w przejściu, a i zdarzało się że w toaletach ciekła woda (w sleeperze).
Spokojnie podróż pociągiem w Indiach to (moim zdaniem) chyba jedna z największych przyjemności jaka może Cię spotkać, zwłaszcza jeśli chcesz poznać tą kulturę... istne Państwo w Państwie :-) Toaleta to najmniejszy problem :-)
napisz proszę kilka słów na temat toalet w tych pociągach!!! To mnie przeraża najbardziej. Walizkę przypnę, kasę "przyplastruję" a toaleta...
Zgadza się, miałam przyjemność podróżować indyjskim pociągiem kilka razy, po prostu przezorny zawsze ubezpieczony :-)
rozumiem, że pociągi indyjskie są Ci też znane. Panika moja uzasadniona?
:-) Tak chyba robią wszyscy jak jadą pierwszy raz do Indii:-D, myślę, że na Sri Lance jakość pociągów podobna do tych indyjskich, natomiast ludzie bardziej wyrozumiali, uprzejmi.. myślę, że zabezpieczenia nie są tu aż tak konieczne jak w Indiach :-)
:-) Tak chyba robią wszyscy jak jadą pierwszy raz do Indii:-D, myślę, że na Sri Lance jakość pociągów podobna do tych indyjskich, natomiast ludzie bardziej wyrozumiali, uprzejmi.. myślę, że zabezpieczenia nie są tu aż tak konieczne jak w Indiach :-)
ale chyba ciut mniej ładny:) Prze moją podróżą do Indii przeczytałam kilka opisów podróży pociągami indyjskimi i najpierw wpadłam w panikę, potem kupiłam super zapięcie do roweru mające mi służyć do przypięcia walizki (chyba najlepiej do siebie!!:))), wpisałam na listę rzeczy do zabrania śpiwór z prześcieradła, plastra w taśmie do przylepienia sobie na ciało kasy i dokumentów i obmyśliwam metodę pampersa dla dorosłych na wszelki wypadek, gdyby nie picie pół dnia poprzedzającego podróż nie poskutkowała...Panika, nie?
Zapewniam, że jest tak samo interesujący, jak widok za oknem :-)
ciekawe jak wygląda pociąg w środku:) Czy równie pięknie jak widok za oknem
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Droga z Badulla do Nuwara Eliya
SRI LANKA / - / Badulla, Nuwara Elliya

- Autor
- Leila( SO:5 | SW:0 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2012-06-23 22:59
- Data wykonania
- wrzesień 2011
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
czyli da się wejść? A w Azji jeździłam pociągami. W chinach nocnym. Absolutna rewelacja! Sypialne wagony komfortowe, czyściutkie, czajniczki, herbatki, gazetki, bajery. Był także pospieszny dzienny. Podobnie. W toaletach (też dwa rodzaje) można było "jeść" z podłogi. Na korytarzach umywalki, mydełka, ręczniczki, obok w ścianie dystrybutory z zimną i wrzącą wodą (można było sobie zrobić herbatę, kawę bądź zupkę błyskawiczną). W Tajlandii jechałam nocnym. Pociąg z klimatem. W ichniejszym "WARSIE" impreza międzynarodowa z kelnerką - transwestytą śpiewającą przeboje ABBY i kelnerami tańczącymi pomiędzy stolikami. Podobno e imprezy pokazywane są czasami w TV! Czystość ok, bez szoku. Czysta pościel, toalety ...no, dało się wejść.
Ahh to Ty nie miałaś przyjemności podróżować pociągiem w Azji? Jeśli chodzi o Sri Lankę to toalety w pociągach są podzielone na te europejskie i na te azjatyckie z tzw. dziurą:-) - ogólnie wszystko stare i brudne. W Indiach spotkałam tylko te typowo azjatyckie toalety, no cóż syf ogromny jeśli jedziesz klasą sleeper, jeżeli jedziesz klasą Second Air Condition - istny luksus :-) Raz w życiu miałam tą przyjemność. Z reguły umywalki są w przejściu, a i zdarzało się że w toaletach ciekła woda (w sleeperze).
Spokojnie podróż pociągiem w Indiach to (moim zdaniem) chyba jedna z największych przyjemności jaka może Cię spotkać, zwłaszcza jeśli chcesz poznać tą kulturę... istne Państwo w Państwie :-) Toaleta to najmniejszy problem :-)
napisz proszę kilka słów na temat toalet w tych pociągach!!! To mnie przeraża najbardziej. Walizkę przypnę, kasę "przyplastruję" a toaleta...
Zgadza się, miałam przyjemność podróżować indyjskim pociągiem kilka razy, po prostu przezorny zawsze ubezpieczony :-)
rozumiem, że pociągi indyjskie są Ci też znane. Panika moja uzasadniona?
:-) Tak chyba robią wszyscy jak jadą pierwszy raz do Indii:-D, myślę, że na Sri Lance jakość pociągów podobna do tych indyjskich, natomiast ludzie bardziej wyrozumiali, uprzejmi.. myślę, że zabezpieczenia nie są tu aż tak konieczne jak w Indiach :-)
:-) Tak chyba robią wszyscy jak jadą pierwszy raz do Indii:-D, myślę, że na Sri Lance jakość pociągów podobna do tych indyjskich, natomiast ludzie bardziej wyrozumiali, uprzejmi.. myślę, że zabezpieczenia nie są tu aż tak konieczne jak w Indiach :-)
ale chyba ciut mniej ładny:) Prze moją podróżą do Indii przeczytałam kilka opisów podróży pociągami indyjskimi i najpierw wpadłam w panikę, potem kupiłam super zapięcie do roweru mające mi służyć do przypięcia walizki (chyba najlepiej do siebie!!:))), wpisałam na listę rzeczy do zabrania śpiwór z prześcieradła, plastra w taśmie do przylepienia sobie na ciało kasy i dokumentów i obmyśliwam metodę pampersa dla dorosłych na wszelki wypadek, gdyby nie picie pół dnia poprzedzającego podróż nie poskutkowała...Panika, nie?
Zapewniam, że jest tak samo interesujący, jak widok za oknem :-)
ciekawe jak wygląda pociąg w środku:) Czy równie pięknie jak widok za oknem
Polecają to zdjęcie