w świątyni

zdjęciemapa

Ciekawe zdjęcie, a jeszcze tym bardziej z cennymi uwagami :)

Teoria pouczająca dzięki, też postaram się zapamiętać. Ale tu wydaje mi się, że Amaranta nie ostrzyła na mnicha lecz trochę bliżej. Czyli miała jak najlepszy koncept. :)

Fotodrab, ja także jestem Ci wdzięczna:))) A ostrzenie według poniższych uwag sama przetestuję:)

Fotodrab - wielkie dzięki za świetne uwagi pod moimi zdjęciami. Ja na swoje zdjęcia patrzę bardziej pobłażliwie i fajnie, że ktoś mi napisze co o tym myśli. Super i jeszcze raz dzięki. Co do mnicha i kielichów to rzeczywiście taki efekt, o którym piszesz byłby super ale go nie osiągnęłam mimo, że zrobiłam tam mnóstwo fotek ostrząc w różne punkty. Leżałam za tymi misami dość długo :)

Fotodrab-bardzo fajne uwagi.Czytam je z wielkim zainteresowaniem.Fajnie,że chce Ci się to robić.

Fajne, ale mysle, ze nieco inne ostrzenie wniosloby tu wiele. Ostrzylas na mnicha, a moze lepiej byloby na ktoras z tych misek w tyle. Chodzi o to, zeby to, co za mnichem bylo rozmyte. Taki efekt nie bylby latwy do osiagniecia. Jesli bedziesz pamietala, ze GO rozklada sie zawsze w ten sposob, ze 1/3 jest przed obiektem , na ktory ostrzysz, a 2/3 za nim, to jest to jakims punktem wyjscia, od ktorego mozna zaczynac swoje proby.

oni tam mają świętą cierpliwość! A miski to te, z którymi mnisi wychodzą co rano zbierając w nie jedzenie

Ujęcie nie schematyczne :)

dzięki :)) bałam się tylko czy mnich nie straci cierpliwości i mnie przegoni

Fajnie rozmyty pierwszy plan "łapiący" ostrość w centralnym punkcie.