zima w górach

zdjęciemapa

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - ja też nie potrzebuję luksusów byle była łazienka żeby się odświeżyć bo to ma służyć do spania, resztę dnia jestem na szlakach. Moja wypowiedź była odnośnie komentarza "lena13" z godz. 9:19.

Uwielbiam nocować w takich miejscach :)

Jak lubi mówić moja koleżanka "luksus to ja mam w domu"... jeżeli ktoś nocuje w schroniskach, bursach itp to nie chodzi mu o super warunki i nie o wypoczynek... ale o przytulisko na nocleg. O miejsce gdzie można za małe pieniądze stworzyć sobie bazę wypadową.
Do Gruszy: w 2007 roku nocowaliśmy tam bez "wiktu", nie wiem jak jest teraz. To urokliwe miejsce... blisko świątyni Wang, piękne widoki, wieczorem można pogawędzić,"przy winku", w kominku można upiec kiełbaski... no i w pierwszy dzień wiosny było śniegu 30cm... jesteś w zaprzyjaźnionej grupie i nic więcej do szczęścia nie potrzebujesz...

Niekoniecznie, wielkie hotele zalozone przez developerow, traca na spokoju, intymnosci, charakterze,
sa wielkie, eleganckie..ale nie ma w nich duszy, sa sztuczne..

Ja to zawsze powtarzam "Jaki pieniądz taki towar" - coś za coś.

czy to jest na zasadzie domu wczasowego, z posilkami?

Dom Turysty w Karpaczu Górnym jest typowym schroniskiem, przytulnie tu i tanio ale w pokojach ciasno...