Wyprawa rowerowa po Szwecji

zdjęciemapa

super...widziałam ten most....i cóż....zrobił na mnie wrażenie....

@irena2005 - to prawda, że most jest imponujący. Skandynawowie potrafią budować mosty - choćby nad cieśniną Öresund, łączący Danię ze Szwecją, który to most jest najdłuższym w Europie.....chyba najdłuższy jest, po którym przemieszczają się wszystkie pojazdy - oprócz rowerów, niestety.

ale most...super...

Udało mi się przejechać tym mostem - dokładnie miesiąc temu. 24 lipca, kierowca miejskiego autobusu w Kalmarze załadował mój rower na specjalny wieszak rowerowy na swym pojeździe, ekwipunek turystyczny ulokowałem do wnętrza i ruszyliśmy, rozwijając na moście szybkość o wiele większą niż można to robić na szosie. Na moście nie ma kontroli szybkości pojazdów i stąd to nadużycie szybkościowe. Włączyłem cyfrówkę podczas jazdy nagrywając ten przejazd. Na moście jest dość znaczna pochyłość jezdni, kiedy zbliżamy się do wylotu przed wyspą Oland i ma się wrażenie, że na wyspie kierowca nie wyhamuje, zaś autobus znajdzie się przeciwległym wybrzeżu wyspy, jako że szerokość wyspy, gdzie na nią wjeżdża ma tylko kilkanaście kilometrów:)

Właśnie ta pogoda zmusiła mnie do zmiany moich planów. Zamiast do Kalmaru, miałem udać się do Goteborga i dalej - na północ, ku fiordom. No, ale jedź zachodnim wybrzeżem rowerem przez cały tydzień - nie dość, że mokry od wciąż padającego deszczu, to na dodatek poddawany podmuchom zimnego zachodniego wiatru znad cieś. Oresund. Uciekłem wgłąb lądu i znalazłem się w Kalmarze.

ta pogoda mi się nie podoba