Galeria zdjęć
Tajlandia
TAJLANDIA / - / Pattaya
odsłon: 3945 |
poleca: 1 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Pati10( SO:4.89 | SW:4.97 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2013-04-10 10:22
- Data wykonania
- czerwiec 2009
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Też nie lubię takich pokazów...to nie jest normalne że dzikie zwierze pozwala sobie spokojnie gmerać w paszczy... stawiam na to, że takie zwierzaki są odurzone albo coś. Niestety Tajowie kochają tego typu pokazy, turyści też- co rodzi popyt na kolejne pomysły z męczeniem zwierzaków w tle.
Dokładnie. Spojrzałem na zdjęcie, i od razu mi się to przypomniało ...
Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w *zadek Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i wali nią krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach bicia wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta:
- Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego; gwarantuję pełnię bezpieczeństwa; bez obaw - nic nikomu się nie stanie!
W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i mówi:
- Ja tam może bym spróbowała, tylko żeby pan mnie tą deską po głowie tak nie walił...
Jest taki kawał dotyczący wsadzania głowy w paszczę krokodyla (w oryginale chyba był lew), ale nie nadaje się do napisania ...
szczerze mówiąc, to nie znoszę tego typu " pokazów " :)
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Tajlandia
TAJLANDIA / - / Pattaya

- Autor
- Pati10( SO:4.89 | SW:4.97 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2013-04-10 10:22
- Data wykonania
- czerwiec 2009
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Też nie lubię takich pokazów...to nie jest normalne że dzikie zwierze pozwala sobie spokojnie gmerać w paszczy... stawiam na to, że takie zwierzaki są odurzone albo coś. Niestety Tajowie kochają tego typu pokazy, turyści też- co rodzi popyt na kolejne pomysły z męczeniem zwierzaków w tle.
Dokładnie. Spojrzałem na zdjęcie, i od razu mi się to przypomniało ...
Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w *zadek Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i wali nią krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach bicia wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta:
- Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego; gwarantuję pełnię bezpieczeństwa; bez obaw - nic nikomu się nie stanie!
W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i mówi:
- Ja tam może bym spróbowała, tylko żeby pan mnie tą deską po głowie tak nie walił...
Jest taki kawał dotyczący wsadzania głowy w paszczę krokodyla (w oryginale chyba był lew), ale nie nadaje się do napisania ...
szczerze mówiąc, to nie znoszę tego typu " pokazów " :)
Polecają to zdjęcie