Owocki, warzywka

zdjęciemapa

O, ale się rozwinęłło! Więc ja biegałłem sobie teraz dla formy, a widzę, że ugnieciona mąka z fasoli pomalowana p ę d z e l k i e m (ale jakim? wąskim? szpiczastym? szerokim?) i pokryta żelatyną , żeby się błyszczało TO JEST TO. 3x dziennie! Muszę to podsunąć pani Gessler, choć (patrząc na Nią) wydaje się, że bynajmiej nie przechodziła obojętnie :))) Żegnam, bo mam usta pełne śliny!

zaleca się żeby jeść przynajmniej 3 porcje "owoców i warzyw" każdego dnia, samo zdrowie :)))

Wiem, że ja nie przeszłabym obok nich obojętnie:)

to już sekret ich przepisu ;) na koniec pokrywa się je żelatyną dlatego się tak ładnie błyszczą. ważne co w środku, bo wszystko co ma w sobie mleko kokosowe jest pyszne!

:) a kolory są zasługą jakiego specyfiku...?

pędzelkiem :D

Ciekawe czym malują?

ani to owoce ani warzywa... to jest luk chup, tajski deser robiony z mąki fasolowej, później to ręcznie malują żeby wyglądało na owoce :)

To tylko blichtr i efekciarstwo - nie daj się skusić dziewczyno! Twoja rybka ze sklepiku rybnego może bez tego nachalnego parcia na szkło bardziej wartościową jest niż te wszystkie zagraniczne błyskotki mamiące wzrok i tumaniące umysł. Be cool!!!

wyglądają smakowicie, aż żal się nie skusić:)