przed ulamaniem byl taaaaki

zdjęciemapa

ciekawe ujęcie ;)

Alez mambo - jumbo. Nie bardzo wiem ktorej czesci wyrazenia "ocena techniczna" nie rozumiesz. Przy okazji - koniecznie posluchaj Konfucjusza ( chociaz akurat on nigdy czegos takiego nie powiedzial). Nie podpieraj sie filozofia, jesli nie rozumiesz prostego okreslenia....ciagle zastanawiam sie, czy to, co stanowi najwieksza trudnosc, to "ocena", czy tez moze "techniczna"?
Tez pozdrawiam!

Widzę, że zrozumiałeś, o co mi chodziło. Dzieło człowieka zyskuje, albo traci na wartości, gdy człowiek nadaje mu jakiś sens. Tak było z filozofią Heideggera, gdy odnaleziono jego notatki. Tak jest też jest z Twoim zdjęciem, w którym pewnej kompozycji nadajesz prymitywny sens. Konfucjusz mawiał: nie używaj armaty, gdy chcesz zabić komara. Twoje argumenty są biedne i przerysowane. Odnośnie aluzji do obiektywu, to już Twój problem, z czym Ci się wszystko kojarzy.

Dla mnie niesmacznym jest , gdy analfabeta zabiera sie za oceny, nie wiedzac co ma oceniac. Panie niepismienny - tam stoi wyraznie "ocena techniczna" Zdaje sie, ze ocenianie dziela poprzez pryzmat ideowy bylo domena zwlaszcza pierwszej polowy XXweku.
No i chcialem jeszcze dodac, ze prezentowanie na wlasnym awatarze wielkiego obiektywu wielu userom rowniez moze wydawac sie niesmaczne....podobnie jak mylenie Globtrotera z Fronda :)

Jak dla mnie zwyczajnie niesmaczne.

haaaaaaaaahahahaaaaaaaaaaaa!!! No tak! Ale śladami NMP część 501 było wystarczająco genialne! Część jego pamięci!!!

Wlasnie jemu bylo dedykowane :)...tak naprawde chcialem uzyc jego tytulu i dodac, ze to czesc millenijna :)

haha, upamiętniające szczęśliwie nieobecnego "mistrza pióra i fotografii" RZ. PODSUMOWANIE CUDNE!!!!!

Podoba mi się to zestawienie 1 i 2 planu ;P

Od kiedy to wielkość jest ważna?