Lenin "Obalony"

zdjęciemapa

Wtrącę swój grosik :) Pod Budapesztem jest muzeum na świeżym powietrzu, gdzie przeniesiono takie pomniki (po niektórych pomnikach Lenina czy Stalina zostały tylko wielkie...buty :)). Nawet kiedyś wkleiłam tutaj zdjęcie takiej jednej rzeźby:
http://www.globtroter.pl/zdjecia/92692,wegry,,,pod,budapesztem,pod,budapesztem.html
Pozdrawiam :)

Masz rację Antoni. Jeden taki nasz leninek przebywa teraz w muzeum socrealizmu w Kozłowce.

Miejscem na takie egzemplarze może być tylko muzeum :)

I też jestem tego zdania.....pozdrawiam.:)

Poleciłem, bo cieszę się , że to już historia......obalona :)

Wchodzimy w politykę.....a są trzy sfery,w których dyskusja nigdy się nie kończy.Polityka,wiara i sport.
Ty tą fotkę poleciłeś....ja NIE....i tym zakończmy dyskusję "pomnikową".
Pozdrawiam .

to co ? niech dalej stoją ? będziesz je beznamiętnie mijał idąc do pracy albo kościoła ? No bez przesady.... Przy takim podejściu Stalinów by u nas stało co nie miara.....

Mayer......co ma piernik do wiatraka...........historia jest historią...i jej nie zmienisz..A swoją niechęć do dawnego systemu mam wyładowywać na pomnikach???

Dla tych co pomniki ich nie denerwują - i to takie- polecam część piosenki KULTU -
"Maszerujmy ramię w ramię
Ku słońcu świata nowego
Zbudujemy nowy most
Imienia przewodniczącego
Maszerujmy ramię w ramię
Ku słońcu świata nowego
Zbudujemy nowy most
Imienia przewodniczącego

Wolność. Po co wam wolność? "

Mnie pomniki nie denerwują.....choć nie zawsze są świadectwem tej pięknej historii.Wysadzanie ich w powietrze niczego nie zmieni...stały-to niech stoją.Nie musimy składać pod nimi kwiatów....tworzą historię../..i masz rację Jędrzej/ nie zawsze tą chlubną.