Początki islamu na Kaukazie

zdjęciemapa

aaa, to inna bajka. Takie cos jestem w stanie zrozumiec i nie mam nic przeciwko

to niezupełnie tak, ale Rosjanie przyjechali rano i ostrzegli, że znajdujemy się na terenie działania bojowników Emiratów Kaukaskich i spaliśmy przy terenie ich cmentarza.... (choć wg mnie raczej rozbiliśmy się na drodze, bo groby były obok). To miejsce to miejsce gdzie często przychodzą, więc oni robią to jedynie po to by nas chronić, gdyby tamtym przyszło do głowy np. wzięcie nas jako zakładników, albo coś w ten deseń. Mimo tego, że to rozumiem, jednak to dziwne uczucie i nie do końca mi się podobało, choć żołnierze byli mili...

Ja nie pojmuje tego jak ludzie moga Ci zapraniac wchodzenia do kosciola, synagogi, meczetu czy cmentarzy. Czasem chcac za to jakies pieniadze. To sa miejsca publiczne, a czasem trzeba sie niezle nagmastykowac, zeby tam wejsc. Udaje sie, ale to nie tak powinno byc

Szami - i zwykle moje, ale tu przeszkadzały mi się wczuć w klimat początków islamizacji Kaukazu dwa anioły z kałachami w garści, które skutecznie doprowadziły nas tu od namiotu, i do namiotu patrząc czy gdzieś nie skręcimy po drodze...:;/

moje klimaty