Święto Tysiąca Wielbłądów

zdjęciemapa

Czasem nawet bardzo precyzyjna data nie jest oczywista. Znajomy kapłan (por. zdjęcie "Ofiara dla księcia Belguteja) w cyklu rytualnym znał jedynie daty według kalendarza księżycowego zgodnym z Nowym Rokiem Mongołów w Chinach, zatem z ustaleniem dnia według kalendarza słonecznego wymagało podwójnego kalendarza słoneczno-księżycowego (na wszelki wypadek) wydanego w Mongolii Wewnętrznej. Szczęśliwie, była to rzecz łatwo dostępna w regionie.

Są dość poprawne z tym, że jak Kasiu piszesz - najbardziej precyzyjnie to miasto Karakoł w dolinie Karakar. Możesz mieć rację - czymś na pewno się kierują ustalając daty - to region, gdzie był dobrze rozwinięty szamanizm, a koń dla Kirgiza "rzecz święta", więc przypadkowości raczej się nie spodziewam. Nigdzie nie ma jednak wzmianki kiedy odbyły się poprzednie. Radzą, by nadstawiać ucha, bo termin przenosi się pocztą pantoflową... na razie na próżno nadstawiam - może wejdę na jakieś kirgiskie strony... Pozdrawiam

A czy przypadkiem obie nazwy nie są poprawne? A może chodzi o to, że jedno to miasto, drugie dolina?
Pytanie, czy festiwal koni nie ma stałej daty, czy może jego termin jest ustalany zgodnie z kalendarzem księżycowym oraz korygowany o dodatkowe czynniki astrologiczne. Przy zwyczajowych świętach jakaś regularność powinna być.

Tak poprawnie to dolina nazywa się Karakara, na coś TRAFIMY na pewno ;)))

Tam chyba tym razem nie traficie ? Choć kto was tam wie ....

W Dolinie Karakoł będzie festiwal koni (+ interesująca otoczka), problem w tym, że nie ma on ustalonej daty - jedynie na początku lata...więc znów mogę się nie załapać :)))

Faktycznie, z lokalnymi uroczystościami mam dużo szczęścia, ale też i owemu szczęściu pomagam, w czym główną rolę pełnią lokalni informatorzy. Szczególnie, jak gdzieś wracasz, to możesz zasięgnąć rady znajomych, kiedy warto ich ponownie nawiedzić. A rodzaj "ścieżek" wydaje się drugorzędny - w końcu akcja powyższego zdjęcia rozgrywa się w centrum stolicy kraju. Powodzenia!

Pamiętamy :)

Pamiętajcie o Szachrisabz (kawałek od Samarkandy)

na to liczę, ale się specjalnie nie nastawiam, by radość była jeszcze większa :)))