Kuba

zdjęciemapa

No i nie udało mi się go spotkać, niestety... Zresztą, takich "kubańskich" klimatów na Kubie coraz mniej...

Niezły kaliber!

Było, nosi ten numer zresztą ze sobą pod pachą :))))

Czy zdjęcie tego faceta nie było kiedyś na okładce Travelera?

jak Kuba Bogu, tak Bóg kubańczykom...pilnują ich tak bardzo, że nie mogą odejść od stołu.
Kiedyś pracownicy sporo wynosili i sprzedawali na własną rękę, teraz to w renomowanych fabrykach niemożliwe. Można jednak w Pinar del Rio, albo w okolicznych wioskach załatwić sobie cygara w niewysokiej cenie robione przez miejscowych. Jeśli się dobrze trafi to smakiem niewiele się różnią od doskonałuch marek, choć nie są tak ładnie opakowane :).

Na udach zwijają tylko dla Castro. Chociaż to cygaro dosyć nietypowe, może Kuba zwijał sam na swoim udzie? :)

Szczerze wątpię Lelo, odwiedzałem kubańskie fabryki cygar, oczywiście kobiety też zwijają tylko na stołach i muszą się dobrze uwijać, aby wyrobić normę..

Zapewne to cygaro było kręcone na udzie Kubanki.