A świstak siedzi...

zdjęciemapa

Tak, wiem że to na Słowacji.

Oczywiście ja pisałem o Słowacji.

Ok. Muszę się kiedyś tam wybrać, koniecznie z naładowanymi akumulatorkami! Na kampingu "nasz sąsiad" pokazywał mi zdjęcia, na których jego dzieci dosłownie karmiły świstaki. Mówił, że w Saas Fee jest duża polana, na której gryzonie żyją całymi stadami. Myślę, że musi to być gdzieś blisko szlaku, dlatego widok turystów nie jest im obcy. Nie są już tak ostrożne, bo nie czują zagrożenia. Niestety nie udało mi się tam dotrzeć. Zabrakło po prostu czasu.

Jeśli chodzi o kozice to idąc na Jagnięcy Szczyt Doliną Jagnięcą znajduje się tam jeden ze stawów Czerwony Staw Kieźmarski i tam ich było około 15 sztuk. Co dziwne dla nas nie uciekały a wręcz przeciwnie podchodziły do ludzi. Zrobiliśmy z małżonką około 300 zdjęć a między innymi my jesteśmy na tych fotkach razem ze zwierzakami około 1-2 m. od nas. Fajna pamiątka ale z osobami nie wolno wstawiać fotek. Dolina wzięła nazwę od kozic zamieszkujących te okolice, Do stawu przychodziły się napić.

Zawija w sreberka, czy może chowa łup? ;) Świetny.

Ze świstakami łatwo nie jest... W Alpach jest ich więcej i są mniej płochliwe. Do tego udało mi się nawet trochę podejść. Ja jakoś do kozic nie mam szczęścia. Mam zdjęcie tylko jednej "modelki":-(

...a mnie się nie udało świstaka sfotografować jedynie ich słyszałem za to kozice mam ich setki zdjęć.