Galeria zdjęć
Hidden (2)
OMAN / - / Wadi Bani Awf
odsłon: 1068 |
poleca: 0 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- loo( SO:4.99 | SW:5 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2014-12-07 19:11
- Data wykonania
- grudzień 2013
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Oman
- Opis zdjęcia
- Odpowiedź na: http://www.globtroter.pl/globbaza/photo.phtml?id=191529
Komentarze do zdjęcia
Magicznie piszesz??? Hmmm. hmm. Pogadam z kolegą :-) Napiszę do Ciebie o info. Albo o udział jeśli zechcesz ;-) Ale to już na prv.
Lecę 18. kwietnia, egzystuję, wracam :). Tym razem trochę krócej nawet będę, chyba że uda mi się przebukować bilet powrotny. Uwolnił mi się weekend majowy i chętnie zostałbym tydzień dłużej. Choć z drugiej strony prawie całą północ widziałem, a na południe warto jechać dopiero w czasie kharifu (dopiero od czerwca). Wtedy jest niesamowicie zielono, mgliście, magicznie :).
Już Ci zazdroszczę! Ten mój kolega nosi się z zamiarem zorganizowania wyprawy wspomnieniowej w tamte okolice. Szczególnie sympatycznie wspomina trzytygodniową wyprawę na pustynię. A jak Ty się wybierasz?
Myślę, że warto :). A ja będę miał w kwietniu okazję upewnić się, czy to co mówię nie uległo zmianie ;).
Tak...właśnie chodzi mi po głowie wywiad z kolegą, jego siostrami oraz jego rodzicami. Wszyscy tam wtedy byli. Kontrakt z pracy dostał ojciec rodziny. Słyszałam o zamordowaniu księdza katolickiego, oraz o cudem uratowanym mężczyźnie, który gdzieś na ulicy skradł całusa przyjaciółce :-) Jeśli znajdę czas, to byłyby niesamowite historie ;-) Oczywiście mam też na uwadze te pozytywne opowieści.
W to nie uwierzę, przynajmniej na bazie swojego doświadczenia. Osobiście byłem tam jedynie nieco ponad 2 tygodnie, ale spotykając się i żyjąc także wśród Omańczyków. Znam także kilku Polaków mieszkających tam od dłuższego czasu. Ponad 75% obywateli Omanu to Ibadyci, którzy przynależą do najbardziej umiarkowanego nurtu Islamu. Trzydzieści lat temu z pewnością większe wpływy miały państwa ościenne, czyli choćby bardzo radykalna Arabia Saudyjska czy Jemen. Wiele w tym kraju zmieniło się po roku 1975, kiedy władzę objął obecny sułtan Qaboos. Być może początek lat '80 nosił jeszcze sporo zaszłości z poprzednich lat. Dzisiaj w Omanie funkcjonują katolickie kościoły!
Tak w ogóle, to fajną zabawę stworzyłeś :) I dowiedziałam się czegoś nowego. W Omanie spędził 3 lata mój kolega. To był początek lat 80tych. Znam od niego wiele historii z tego miasta i kraju. Niestety nie wszystkie są optymistyczne. Upodobania religijne kończyły się też śmiercią ludzi, którzy żyli zbyt "europejsko".
"lać" na tablicy to czytając oczywiście od prawej strony fragment słowa: "Ouman" :)
Tak, "lac" na rejestracji tez ciekawy. Nie zwróciłam uwagi :-)
Były jeszcze mniejsze detale ;)
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Hidden (2)
OMAN / - / Wadi Bani Awf

- Autor
- loo( SO:4.99 | SW:5 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2014-12-07 19:11
- Data wykonania
- grudzień 2013
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Oman
- Opis zdjęcia
- Odpowiedź na: http://www.globtroter.pl/globbaza/photo.phtml?id=191529
Komentarze do zdjęcia
Magicznie piszesz??? Hmmm. hmm. Pogadam z kolegą :-) Napiszę do Ciebie o info. Albo o udział jeśli zechcesz ;-) Ale to już na prv.
Lecę 18. kwietnia, egzystuję, wracam :). Tym razem trochę krócej nawet będę, chyba że uda mi się przebukować bilet powrotny. Uwolnił mi się weekend majowy i chętnie zostałbym tydzień dłużej. Choć z drugiej strony prawie całą północ widziałem, a na południe warto jechać dopiero w czasie kharifu (dopiero od czerwca). Wtedy jest niesamowicie zielono, mgliście, magicznie :).
Już Ci zazdroszczę! Ten mój kolega nosi się z zamiarem zorganizowania wyprawy wspomnieniowej w tamte okolice. Szczególnie sympatycznie wspomina trzytygodniową wyprawę na pustynię. A jak Ty się wybierasz?
Myślę, że warto :). A ja będę miał w kwietniu okazję upewnić się, czy to co mówię nie uległo zmianie ;).
Tak...właśnie chodzi mi po głowie wywiad z kolegą, jego siostrami oraz jego rodzicami. Wszyscy tam wtedy byli. Kontrakt z pracy dostał ojciec rodziny. Słyszałam o zamordowaniu księdza katolickiego, oraz o cudem uratowanym mężczyźnie, który gdzieś na ulicy skradł całusa przyjaciółce :-) Jeśli znajdę czas, to byłyby niesamowite historie ;-) Oczywiście mam też na uwadze te pozytywne opowieści.
W to nie uwierzę, przynajmniej na bazie swojego doświadczenia. Osobiście byłem tam jedynie nieco ponad 2 tygodnie, ale spotykając się i żyjąc także wśród Omańczyków. Znam także kilku Polaków mieszkających tam od dłuższego czasu. Ponad 75% obywateli Omanu to Ibadyci, którzy przynależą do najbardziej umiarkowanego nurtu Islamu. Trzydzieści lat temu z pewnością większe wpływy miały państwa ościenne, czyli choćby bardzo radykalna Arabia Saudyjska czy Jemen. Wiele w tym kraju zmieniło się po roku 1975, kiedy władzę objął obecny sułtan Qaboos. Być może początek lat '80 nosił jeszcze sporo zaszłości z poprzednich lat. Dzisiaj w Omanie funkcjonują katolickie kościoły!
Tak w ogóle, to fajną zabawę stworzyłeś :) I dowiedziałam się czegoś nowego. W Omanie spędził 3 lata mój kolega. To był początek lat 80tych. Znam od niego wiele historii z tego miasta i kraju. Niestety nie wszystkie są optymistyczne. Upodobania religijne kończyły się też śmiercią ludzi, którzy żyli zbyt "europejsko".
"lać" na tablicy to czytając oczywiście od prawej strony fragment słowa: "Ouman" :)
Tak, "lac" na rejestracji tez ciekawy. Nie zwróciłam uwagi :-)
Były jeszcze mniejsze detale ;)
Polecają to zdjęcie