INDIAN STREET

zdjęciemapa

szkoda słów...

Nitkaska nadal nie rozumiem jakim cudem udało Ci się nie zauważyć w Pl żadnego bezdomnego i biednego.Może jesteś mało spostrzegawcza ? Lub po prostu nie chcesz tego widzieć.Żyjemy w tym samym kraju a miasto tu nie robi różnicy.W każdym są bezdomni żyjący w ubóstwie.Zgadzam się z Colmarem w tym , że ten mężczyzna ze zdjęcia wcale nie wygląda na umierającego.

Każdy widzi to co chce zobaczyć. Ja widzę faceta, chudego co prawda, ale do śmierci głodowej to mu daleko. Leży sobie na kołderce, a nie w kupie łajna, ma kocyk, a nawet dwa. Trzyma jakieś karteczki, pewnie zadrukowane. Nie oblazły go muchy i sądząc z miejsca wykonania foty jest mu ciepło. Mało tego, obok niego stoi siateczka z jedzonkiem i butelka wody.
Polecam, nie ze względu na walory techniczno-artystyczne, ale za przekaz.

cóż, z kontekstu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że widziałaś w Polsce ludzi cytuję: "w gorszym stanie niż ten mężczyzna na zdjęciu". Nadal uważam, że w Polsce nie widać ludzi mieszkających na ulicy, tym bardziej nie widać umierajacych na niej z głodu. Podróżuję po świecie i robię zdjęcia. Oczywiście, że im większa bieda, tym więcej takich sytuacji, co nie oznacza, że wszystko należy fotografować. Podkreślam, że to moje zdanie i powtarzam - czasem opuszczam aparat. Nie oznacza to, że reportaże pokazujące skrajną nędzę i ludzkie dramaty nie powinny być upubliczniane. Ja jednak ten dylemat mam i mieć będę.

Nitkaska nie porównuję polskiej ulicy do indyjskiej.Napisałam tylko że bieda jest wszędzie.Widziałam u nas w kraju wiele razy osoby tak biedne i wyniszczone aż przykro patrzeć.Oczywiście im kraj biedniejszy tym więcej takich ludzi.

porównanie polskiej ulicy i ulicy indyjskiej to przepaść kilku wieków. W Delhi takie widoki są co chwila. W Warszawie...cóż... Nie wiem gdzie bywasz, ale nie sądzę, żeby w PL widać było co kilka metrów bezdomnego lub slumsy.

Widziałam w gorszym stanie niż ten mężczyzna na zdjęciu.

widziałaś na polskiej ulicy umierającego z głodu?

Biedę można zauważyć nie tylko w Indiach.Ile jest w Polsce bezdomnych koczujacych na chodnikach ?

ostatnio dyskutowaliśmy pod jednym ze zdjęć Antoniego pokazywać czy nie --oczywiście temat nierozstrzygnięty .I tu znowu zdjęcie do dyskusji .Jak dla mnie trochę się wstydzę spoglądając na nie. Bieda jest i będzie my tego nie zmienimy.