Galeria zdjęć
w seledynowej toni...
POLSKA / Kaszuby / Wdzydze Kiszewskie
odsłon: 2057 |
poleca: 13 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 2 |
w schowku: 1 osób
- Data dodania
- 2016-07-12 12:29
- Data wykonania
- czerwiec 2016
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Dziękuję:) Śliczne i czyste jeziora, spokojna okolica, wspaniały widok z wieży, nieopodal portowa tawerna, gdzie podają pyszne ryby oraz pierogi z jagodami; w tle natomiast -cichutko rozbrzmiewają szanty. Żal było opuszczać to miejsce. Polecam całość!:)
Ciekawe ujęcie i piękna legenda
Legenda głosi, że jezioro Wdzydze swój niespotykany kształt krzyża zawdzięcza uporowi zakochanego księcia Sorki, który mieszkał na wyspie istniejącej do dziś na jeziorze. Zakochał się on w pięknej Wdzydzanie, rusałce z jeziora oblewającego wyspę. Rusałka była jednak nieuchwytna. Ukazywała się księciu to na tym, to na tamtym brzegu i zapadała się jakby pod ziemię. Jego poddani w trudzie rozkopywali więc brzegi, by ją pochwycić, a w wykopy wdzierała się woda. I tak w pogoni za ułudą strawił swe życie książę, nie odnajdując rusałki.Pozostało po nim jezioro nazwane Wdzydzkim na pamiątkę tej, która spowodowała jego powstanie. Przepiękne!:)
Piękne ujęcie i ta gromdka ptaszynek.
Polecają to zdjęcie
Dodali do schowka
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
w seledynowej toni...
POLSKA / Kaszuby / Wdzydze Kiszewskie
- Data dodania
- 2016-07-12 12:29
- Data wykonania
- czerwiec 2016
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Dziękuję:) Śliczne i czyste jeziora, spokojna okolica, wspaniały widok z wieży, nieopodal portowa tawerna, gdzie podają pyszne ryby oraz pierogi z jagodami; w tle natomiast -cichutko rozbrzmiewają szanty. Żal było opuszczać to miejsce. Polecam całość!:)
Ciekawe ujęcie i piękna legenda
Legenda głosi, że jezioro Wdzydze swój niespotykany kształt krzyża zawdzięcza uporowi zakochanego księcia Sorki, który mieszkał na wyspie istniejącej do dziś na jeziorze. Zakochał się on w pięknej Wdzydzanie, rusałce z jeziora oblewającego wyspę. Rusałka była jednak nieuchwytna. Ukazywała się księciu to na tym, to na tamtym brzegu i zapadała się jakby pod ziemię. Jego poddani w trudzie rozkopywali więc brzegi, by ją pochwycić, a w wykopy wdzierała się woda. I tak w pogoni za ułudą strawił swe życie książę, nie odnajdując rusałki.Pozostało po nim jezioro nazwane Wdzydzkim na pamiątkę tej, która spowodowała jego powstanie. Przepiękne!:)
Piękne ujęcie i ta gromdka ptaszynek.
Polecają to zdjęcie



























