- bezkrwawe łowy -

zdjęciemapa

gratuluję refleksu ! wiosną to ja uciekam przed paparazzi, no i nie wiedziałem że taki fotogeniczny jestem...!

No to mam jakieś usprawiedliwienie :)

Zaglądnęłam do fachowego podręcznika i gile to ptaki całoroczne jednak trudno je zobaczyć ponieważ w okresie lęgowym się ukrywają i mało śpiewają. Zimą trochę mniej płochliwy i pozwala się obserwować :)

A ja
wciskałam kit dzieciom, ze gile przylatują do nas zimą z Północy. I w podręcznikach też tak piszą :) Kurczę, całe życie człowiek się uczy ;)

W mojej okolicy gile są przez cały rok , ponieważ nie są tak liczne jak wróble , sikorki itd. w lato trudno je dostrzeć bo żyją parami , a nie w gromadzie więc w tak bujnej zieleni trudno jest je zobaczyć. Mam też zdjęcie rodzinki gila zrobione w sierpniu .

Niekoniecznie, z tego co wiem jest to ptak osiadły

No bo u nas tylko zimuje :) Ja też jestem całkowicie poważna.

Piszę poważnie, ptaszki - gile latem bardzo trudno zobaczyć.

Pajaak ma rację. Gile w lecie zdecydowanie znikają ;)) Piekna sztuka.

Kasztanowce? Na śniadanie? A wegetacja roślin jest trochę na południe od wyspy Wolin zdecydowanie wcześniejsza, jeszcze kilka dni temu całe chmary dzwońców, różnych sikorek i wielu innych korzystały z mojego karmnika