Naleśniki ze szpinakiem ;)

zdjęciemapa

Superowe

Cudne i aksamitne;)

:)

Bardzo fajne zdjęcie i przyjemnie nieostre, trochę jak ze snu. Zdjęcie bardzo zasłużone, biorąc pod uwagę także ten pozostały aspekt.

Tak... oczywiście. Nie cierpię fałszu, dlatego się odezwałam pod tym zdjęciem. Urokliwie pewnie Madam, przyjmie się wszystko, PRAWDA?

Urokliwe zdjęcie Arte opowiada o szpinaku i nie ma nic wspólnego ze znajomością języków, a tym bardzej prywatnymi wojenkami. Dobrej nocy.

I jeszcze jedno - co niektórzy tutaj, jadą na wyprawę tylko raz do roku, ale robią ze swego globtroterstwa takie HALO, jakby byli na wyprawie okrągły rok... Tymczasem nawet żadnego języka obcego nie znają. Grunt to reklama, bo inni - innego charakteru sto razy się zastanowią, zanim wyruszą, a ci pierwsi nawet nie pomyślą, że kogoś WYKORZYSTAJĄ. Taki kawalek opowieści.

Zależy Madam kto jest w porze snu - cheche. Wróciłam właśnie z USA i zasnę pewnie koło 4tej naszego czasu. Jak chcecie przerwać dyskusję, to najlepiej nic nie piszcie :-)

Też oczywiście przepraszam. Arte - zawsze byłam Twoją zwolenniczką, w odróżnieniu od Pani N. No, ale błądzić jest rzeczą ludzką, czyż nie? Pomjając wszystko, to nie ja potrafię wysłać smsa o lojalności...

Pora na sen, nie sądzisz Akras?