Galeria zdjęć

wodospady Koćuša...

BOśNIA i HERCEGOWINA / - / Veljaci

Zdjęcia: Veljaci , wodospady Koćuša..., BOśNIA i HERCEGOWINA
odsłon: 3769 | poleca: 12 osób | ocena techniczna: 5 | ocen: 1 | w schowku: 0 osób
Data dodania
2017-10-09 21:38
Data wykonania
wrzesień 2017

Opis zdjęcia
Padał deszcz -byliśmy zupełne sami:) Właściciel konoby obok- szeroko otworzył drzwi na nasz widok:) Jedzenie było przepyszne, a podczas zwiedzania towarzyszył nam wesoły piesek właściciela!:)

Komentarze do zdjęcia

Podobno psy znają się na ludziach:)

"tearose" a propos aportowania i noszenie kijka, to spotkaliśmy owczarka niemieckiego w Dolinie Staroleśnej przy Zbójnickiej Chacie, (pewnie właścicieli pies) sam przynosił kij (pałę) kład przed nami i czekał żeby mu rzucić, jak raz to zrobiłaś to już nie można było się od niego obegnać. Mamy zdjęcia owczarka a tego opisanego wyżej bardzo duzo lecz nie do pokazania bo ciągle jest przy żonie. Pozdrawiam.

Dziękuję, Jędrzeju:)

Piękne miejsce.

Ładna historia, Leszku:) W moim przypadku, rudzielec był przesympatyczny, radosny i pełen pozytywnej energii. Towarzyszył nam przez cały czas, jaki poświęciliśmy kontemplacji tego miejsca: nosił nam patyki, zaglądał w oczy, podskubywał "na niby" moje łydki, a jak już pogłaskałam jego pyszczek, to nie odchodził dalej, niż 5 kroków. Musiała go zabrać dziewczyna z konoby ze sobą, bo ciężko było się rozstać;) Będę go zawsze pamiętać!:)

Odnośnie pieska; my będąc w Tatrach na Słowacji już trzy razy spotkaliśmy tego samego pieska - turystę, pierwszy raz w 2014 r. kiedy to o 4 rano podszedł do nas i towarzyszył nam a raczej żonie najpierw na Hrebienok i dalej na szlak na Sławkowski szczyt do wysokości około 1600 m. kiedy to zawrócił, żona przeżywała bardzo to. Wyglądało jakby ją prowadził bo jak ona się zatrzymała to i on jak ruszała to on. Na Hrebienioku popędził i zaczął szczekać jakby coś lub kogoś przepędzić, po czym wrócił do nas. Drugi raz spotkaliśmy go przy hotelu "Hutnik"w zeszłym roku(2016) za trzecim razem w tym roku przy parkingu w Tatrzańskiej Łomnicy i za każdym razem podchodził do nas ale jest bardzo nieufny, pewnie ktoś mu kiedyś zrobił krzywdę. Ja to żonie mówię, że on sprawdza jak się ona czuje, przywitał się i idzie swoją drogą. Pozdrawiam.



Strefa Globtrotera

Galeria fotografii

Została stworzona z myślą o prezentacji zdjęć z podróży. Każdy, kto zarejestruje się jako użytkownik serwisu Globtroter.pl ma możliwość dodawania, oceniania (po otrzymaniu 3 Polecam! od innych uzytkowników) i komentowania zdjęć pozostałych autorów.

Uwaga:
za każde dodane zdjęcia, komentarze,oceny i polecanie otrzymujesz punkty w naszej społeczności - przeczytaj o tym. Zapoznaj się także z zasadami publikacji zdjęć.

Jak dodać zdjęcie

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie [tutaj]
  2. Przygotuj zdjęcia
    (minimum 1024pix szerokość/wysokość, waga max.: 1MB)
  3. Dodaj opisy wraz ze zdjęciami [tutaj]

Ostatnio Polecane

ARMENIA / Erywań / Ararat

WłOCHY / Zatoka Neapolitańska / Neapol

WłOCHY / Wybrzeże Amalfitańskie / Widok ze ścieżki z Amalfi

ARMENIA / Erywań / Ararat

ARMENIA / Erywań / Ararat

Ostatnio Komentowane

X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl