Blaszaki w raju

zdjęciemapa

Idealny materiał, lekki, tani, wytrzymały i łatwy w transporcie i montażu. Co nie zmienia faktu, że słabo konweniuje z tymi przepięknymi krajobrazami. Jednak nie krytyka blachy falistej legła u podstaw publikacji tej fotki, a raczej pewnego rodzaju dysonans widziany z perspektywy turysty. Dzięki za komenty i łapki.

Są klimaty, w których pod namiotem długo byście nie wytrwali, Panowie... Paweł, na pewno widziałeś w Nepalu te unicefowskie namioty, pozostałe po trzęsieniu ziemi... A blacha falista rządzi,niestety, bez względu na klimat i kontynent. Przy patagońskich wiatrach, w etiopskiej spiekocie i himalajskich mrozach...

Jednym marzy się hotel *****, a inni wolą spać pod rozgwieżdżonym niebem, czyli all stars hotels :)

Świetne! zdjęcie i miejsce :)

Teraz, to już może nieaktualne, ale zawsze podobała mi się, powtarzana za nieboszczki komuny, anegdota o ogłoszeniu: "Zamienię dom w Warszawie na śpiwór w Nowym Jorku" (-: Może więc warto pomyśleć o zamianie domku w Koszalinie na Chatkę z widokiem na Ama Dablam ((-:

Nie ważne w czym mieszkasz ale w jakiej scenerii.