Nabożeństwo

zdjęciemapa

Chciałem napisać, że Gagauzi są ufni wobec swoich gości i bardziej otwarci na obcych niż wierni rosyjskiej cerkwi prawosławnej. Wkrótce postaram się napisać nieco więcej na temat moich spotkań z przedstawicielami tego narodu, liczącego łącznie 220 tys. z czego w Autonomicznej Republice Gagauzji zamieszkuje 160 tys Gagauzów i ok. 1000 osób pochodzenia polskiego. :)

Zgadzam się z Tobą Toronegro w kwestii modlitwy. Pragnę tylko dodać, że Gagauzi są chrześcijanami pochodzenia tureckiego, takim tez posługują się językiem, są jednak bardziej otwarci na obcych niż wierni cerkwi prawosławnej.

Modlitwa, to chwila niezwykle intymna, chyba jestem z innej bajki?!

Mówię dość dobrze po rosyjsku, więc nie mam problemów z dogadaniem się. Jakieś z pół godziny wcześniej panie przynosiły potrawy, ustawiały je na stołach, trochę dekorowały, następnie była krótka wspólna modlitwa i uroczyste święcenie potraw (11 maja, w dzień po święcie Wniebowstąpienia Pańskiego)

Tytuł zdjęcia do jak wół "Nabożeństwo" ?!

To zmienia postać rzeczy, niesłusznie przyjąłem,że fociłeś na partyzanta. A tak na marginesie, to podziwiam przebojowość, ja nie odważyłbym się nawet zapytać czy mogę )-:

Uroczystość wygląda jak poświecenie pokarmu,tylko skąd tam pepsi?chyba że to winko ;)

Oczywiście, jeśli wtargnąłbym w trakcie nabożeństwa, co innego gdy zapytasz i otrzymujesz zgodę :)

Też bym tego nie zrobił, co nie zmienia faktu, że fota jest debest.

Mam mieszane uczucia, mimo chęci zrobienia zdjęcia, staram się opanować i nie robić zdjęć ludzi w świątyni.