Obserwator

zdjęciemapa

W takim miejscu to i kot romantyk nie dziwi :)

A ja myślałam, że on taki romantyczny ;)

Mam koty, więc coś o tym wiem. One tylko myślą, żeby się dobrze najeść i wygodnie wyspać ;))

Nie podróżował,ale się zakumplował...W Aoreora,jak na całym marokańskim wybrzeżu,jest malutki posterunek.Chłopaki łowią sobie rybki,więc i kompan szybko się znalazł...Ja myślę,że on nie myśli o niczym innym,jak tylko o tym,co by tu przekąsić :)

Fajne światło

He he... Jasiek-pies pustyni z kotem podróżował? ;))

Ja myślę, że on myśli jak tu ogarnąć taką kuwetę. Pozdrawiam.

Koneser pięknych widoków :)