Wielki Hińczowy Staw

zdjęciemapa

My mamy inny plan wycieczek, wychodzimy wcześnie rano tj. 4-5 godz. Wschody słońca są nie do zapomnienia a po południu lubi w Tatrach popadywać my już pijemy piwko lub coś mocniejszego. Wiem doskonale że fotografowanie wydłuża czasy przejść, na Lodową przełęcz powinniśmy iść (według drogowskazów) 5-5,5 godz. a my szliśmy 6,5 godz. ale około 1,5 tysiąca fotek zrobiliśmy.Kolejne 5,5 godz. to zejście do Chaty Teryego i z chaty do Starego Smokowca skąd zabrał nas właściciel pensjonatu i zawiózł 36 km. do Tatrzańskiej Jaworzyny bo przy kościółku św. Anny stał nasz samochód. Z drugiej strony już stajemy się coraz starsi a więc wolniejsi i niedołężni i te czasy na mapach się nam wydłużają. Pozdrawiam.

Była połowa października, znad Szczyrbskiego Jeziora wyruszyłem nad Popradzkie po 12:00, oczywiście całą drogę fotografowałem, co zajmuje trochę czasu.. Później Symboliczny Cmentarz Ofiar Gór, a następnie niebieskim nad Hińczowe Pleso, gdzie byłem ok. 16:00. Powrotna droga niemalże biegiem, po ciemku doszedłem ok 18:30 ostatni kilometr do Szcyrbskiego Plesa, bo tam w przechowalni był mój plecak :)

Brawo za dotarcie do tego pięknego miejsca. Na Koprowy Wierch taż wchodziłeś?? czy tu zakończyłeś?
Pozdrawiam.