Galeria zdjęć
W drodze
HISZPANIA / Andaluzja / .Caminito del Rey
odsłon: 1450 |
poleca: 9 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2019-04-10 20:41
- Data wykonania
- marzec 2019
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Caminito del Rey. Hiszpania
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Też nie narzekam, w zasadzie mogłem tam być z 1,5 godziny dłużej... Dodam, że podczas całego pobytu w Andaluzji podróżowałem autobusami i Renfe, z wyjątkiem niedzielnego 16 km wypadu do El Torcal, gdzie z Antequera ruszyłem z buta i po 5 km zabrał mnie Portugalczyk, a w powrotnej drodze Anglik, Hiszpanie raczej nie biorą autostopowiczów :)
Spacerem zaspacerowałam i wyszło masło maślane ;-)))
A, to grudniowy spacer miał duży +, nie było ludzi, szliśmy spacerem z obsługą kończąca dniówkę. Coś za coś :-)))
Cały szlak przebyłem dość szybko, ponieważ starałem się iść przed kilkudziesięcioosobowymi grupami z Chin i USA, by mi nie wchodzili w kadr, bilet na pociąg i Caminito kupowałem ok. 7:30 w biletomacie na dworcu w Maladze (Renfe sprzedaje codziennie w biletomacie 100 biletów od 6:00 - 9:30) :)
Muszę powtórzyć ;-) byłam końcem grudnia, wchodziłam koło 15-tej, stanowczo za późno...
Przez 15 dni, zarówno w Andaluzji, jak i na Gibraltarze pogoda sprzyjała mi. Do Caminito del Rey, jechałem 12 marca, z Malagi pociągiem o 10:05, później dojazd autobusem do wejścia na trasę, nawet powiem dokładnie o której wyszedłem, godzina na pierwszym zdjęciu: 10:50, a to zdjęcie zrobiłem o 11:50 :)
Dobrą pogodę miałeś :-) O której godzinie wchodziłeś?
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
W drodze
HISZPANIA / Andaluzja / .Caminito del Rey

- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2019-04-10 20:41
- Data wykonania
- marzec 2019
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Caminito del Rey. Hiszpania
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Też nie narzekam, w zasadzie mogłem tam być z 1,5 godziny dłużej... Dodam, że podczas całego pobytu w Andaluzji podróżowałem autobusami i Renfe, z wyjątkiem niedzielnego 16 km wypadu do El Torcal, gdzie z Antequera ruszyłem z buta i po 5 km zabrał mnie Portugalczyk, a w powrotnej drodze Anglik, Hiszpanie raczej nie biorą autostopowiczów :)
Spacerem zaspacerowałam i wyszło masło maślane ;-)))
A, to grudniowy spacer miał duży +, nie było ludzi, szliśmy spacerem z obsługą kończąca dniówkę. Coś za coś :-)))
Cały szlak przebyłem dość szybko, ponieważ starałem się iść przed kilkudziesięcioosobowymi grupami z Chin i USA, by mi nie wchodzili w kadr, bilet na pociąg i Caminito kupowałem ok. 7:30 w biletomacie na dworcu w Maladze (Renfe sprzedaje codziennie w biletomacie 100 biletów od 6:00 - 9:30) :)
Muszę powtórzyć ;-) byłam końcem grudnia, wchodziłam koło 15-tej, stanowczo za późno...
Przez 15 dni, zarówno w Andaluzji, jak i na Gibraltarze pogoda sprzyjała mi. Do Caminito del Rey, jechałem 12 marca, z Malagi pociągiem o 10:05, później dojazd autobusem do wejścia na trasę, nawet powiem dokładnie o której wyszedłem, godzina na pierwszym zdjęciu: 10:50, a to zdjęcie zrobiłem o 11:50 :)
Dobrą pogodę miałeś :-) O której godzinie wchodziłeś?
Polecają to zdjęcie