Najniebezpieczniejszy rejon Turcji

zdjęciemapa

Akdamar trochę mnie rozczarował, gdybym teraz miał decydować, to wybrałbym Nemrut. Niestety na dwa miejsca nie starczyło czasu: kolega z którym wycieczkowałem był bardzo cienki terminowo. Jednak nic straconego, wszystko wskazuje na to, że za rok Turcja będzie nadal jednym z nielicznych otwartych kierunków poza Europą, więc spokojnie będzie można nadrobić braki (((-:

Widziałam tylko "Głowy", na więcej nie było czasu, gdyż program był napięty; Wschodnia Anatolia obfituje w ciekawe miejsca - mnie zauroczyły ruiny dawnej stolicy Armenii ANI, obecnie na terenie Turcji, (granica biegnie dosłownie za strefą zabytkową).

Nemruty są piękne (obydwa). Wulkan czy "Głowy"... ?

Niestety, nie wspinałam się, zbyt stromo, jak dla mnie. W Turcji zdobyłam tylko Nemrut - spacerkiem ;))

Świetne miejsce - pierwszorzędny widok z góry. Wspinałaś się na górę? Ja byłem na tej skrajnej baszcie po prawej. Trzeba było się przecisnąć przez tę szczelinę, która widać u góry, zejść kilka metrów po skałach w dół i potem w prawo na pozostałości muru. Nóżki się mięciutkie robiły, bo mur ma nie więcej niż 2 metry szerokości, a w dół jest gdzie lecieć ((-: Ale warto było, widok MEGA!!!