Gerlach w pierwszych promieniach słońca.

zdjęciemapa

Wygląda jak płonący wulkan. Czasami brakuje mi takich gór.

"senia" dziękuję za poradę to właśniu TU na początku a było to barrrrdzo dawnu uczyłem się od mistrzów, może pamiętasz moje fotki nie najlepszej jakości ale dzięk takim uwagą można dużo się nauczyć iwyciągnąć wnioski. Nie jestem fotografem lecz zwykłym łajzą, który uwielbia chodzić po górach. Nie wiem cy uda się tę pasję utrzymać (właśnie uciekłem spod Covida) DZIĘKUJĘ i pozdrawiam.

Leszku, jeśli robiłeś zdjęcie o wschodzie słońca, to powinno być ono w ciemniejszej tonacji, wtedy nabrałoby jeszcze piękniejszego wyrazu. Zwłaszcza wszystko poniżej płonących szczytów.

Jak śpiewał Seweryn Krajewski - "Płoną góry, płoną lasy w przedwieczornej mgle,
Stromym zboczem dnia słońce toczy się...".

Suuuuper! Aż nie chce się wierzyć, że szczyty mogą tak płonąć.