Nad dachami Funchal

zdjęciemapa

Antosiu na razie się tam nie wybieram, chciałbym jeszcze trochę pożyć i z tego życia korzystać i oddychać pełną piersią, oczywiście jak Bóg pozwoli.

Dobrze z góry, lepiej z chmury.... 😀

Antoni gratuluję kondycji ale nie możesz wszystkich uważać i brać za tak sprawnych jak jesteś Ty. Każdy odpowiedzialność bierze za siebie. "Licz swe siły na zamiary". Gdzie trzeba było to 12 godzin na szlakach też dawaliśmy radę a jak jest okazja to dlaczego nie skorzystać? Z góry widać więcej. Na pewno idąc nie widziałeś tyle co z kolejki. Miłej niedzieli.

Oj Antoni, sam wiesz, że tam i pochodzić było gdzie. A kolejka jest po to, by i z góry można było na miasto spojrzeć. A warto. Wagoniki oglądane z dołu są mniej ciekawe, niż widoki z wagoników w dół 😁
A nawiasem mówiąc, jak się przyjeżdża tam tylko na tydzień, to niewiele się zobaczy chodząc tylko pieszo 😆

Nie przesadzajcie, nogi są po to, aby chodzić. Wagoniki oglądałem z dołu, a do obydwu ogrodów dotarłem pieszo 😀

Coś na ten temat wiem, ponieważ ostatnie 2,5 roku nie mialem żadnego wolnego weekendu. Dziś korzystam z uroków emerytury. to moje motto; "Życie jest piękne i zaczyna się na emeryturze" 49 lat pracy dla państwa wystarczy i ani jednego dnia więcej. Miłego weekendu.

Ha, no cóż... starzejemy się... Ale Leszku, za to mamy więcej czasu na podróżowanie. Bo - jak wiadomo - emeryt ma urlop dwa razy w roku po pół roku i wszystkie soboty wolne ;)))

Super. Też chętnie korzystamy z takich udogodnien, widocznie starzejemy się.

Ładnie pokazane, a w ogóle to super miejsce