Bliskie spotkania III stopnia

zdjęciemapa

Super fota....

zielono i owszem. A to była końcówka pory suchej i dopiero zaczynała się pora deszczowa. Dokładniej był to short rain season (bo tak to nazywają).
Prawdę mówiąc to w Chobe należy się nastawiać właśnie przede wszystkim na słonie. Jest ich tam jak gołębi na krakowskim rynku. No i oczywiście wszelkie antylopiaste. One są wszędzie.

No, przesadzasz! Cięcie mogłeś zrobić tuż przed trąbą po prawej stronie - zdjęcie wyszło by lepiej! :-). Ja byłem tam w 1999 roku. Mieli wtedy w Chobe duży problem ze słoniami, bo po prostu było ich za dużo jak na taki park i właśnie zastanawiali się czy nie zacząć polować na nie. Park w tamtych czasach wyglądał źle, bo prawie nie było zdrowych drzew. Wszystkie byłī połamane, poobdzierane przez słonie i żyrafy. Robiło to dosyć żałosne wrażenie - a tu widzę pełna zieleń!!! :-)).

Jak to nie powinno być :) ONE były wszędzie! Trudno było zrobić kadr, żeby kolejny się w niego nie władował. Mam krótki film z tego spotkania, to było największe stado słoni które mnie otoczyło (droga przez busz, Botswana). W wielkim przybliżeniu - ok 50 sztuk. Nie przesadzam..

Zły kadr niestety - nie powinno być tych słoni po prawej! :-(.

naprawde bliskie - dangerous !!!

Ja chczem takego szłonia...! I take małe szłoniki...! :)