.

zdjęciemapa

Ten jabłkowity (drugi z prawej) trochę z innej bajki przywędrował. Gdyby nie on, zdjęcie byłoby naprawdę jak z westernu. Ale.. co tam szczegóły.. :)

a gdzie się podział Winnetou i Apanaczi?....może to ich koniki ?... :)

Kandp miała rację...i proszę jej nie podpuszczać - ja żyję, bo postanowiłam podziękować, wiedząc co zamierza zrobić i się katapultowałam kilka metrów od przeszkody....a szpitale w USA drogie i nie zawsze chcą honorować nasze ubezpieczenia :D

Do jakiego ? Przecież widać że zdrowe ! :)) Siadasz i koń sam wie co ma robić,tylko nie poganiaj ,ale jak nie jesteś konna to lód między siedzenie a siodło polecam :))))

zlituję się:) koniki stały sobie przy maleńkiej, starej i zapomnianej stacji benzynowej
przypuszczam że osiodłano je dla turystów, sama miałam ochotE pogalopowac sobie przez te piękne tereny, ale niestety ja nie konna jestem i prędzej do jakiegoś nieszczęścia by doszło :)

daj spokój Barb....już chciałam po okulary polecieć ;D

Bo1 te stare to już poszły spać !!! :)))) Teraz rasowana młodzież zaczyna :)))))

a dla nas konkurs...komu uda się trafić w kropkę :D - zlituj się Kandp - nie wszystkie jesteśmy tu takie młode...a i imprez dziś tu dużo :D

to dla turystów? czy jakiś western?;)