Mapka trekingu do Ciudad Perdida

zdjęciemapa

nie ma czego 90% to czysta przyjemność....: - o reszcie wspomnę póżniej :)

Podziwiam Was i Waszej ekspedycji.

można iść na 4, 5 albo 6 dni. Przy 4 jest to marszobieg...:), 5 jest w porządku...ale przy 6 idzie się krócej, jest więcej czasu wolnego, więcej postojów (można się kąpać w rzece) i zdecydowanie przyjemniej. Cena - o dziwo - prawie taka sama, więc o ile czas nie nagli warto pójść na 6. Jedzenie jest super. Chłopaki dobrze gotują. Mapka jest z Turcolu, ale ja zdecydowanie polecam treking z Magic Tour. Są rewelacyjni - świetnie zorganizowani, uśmiechnięci i "miejscowi" - znają się na tym co robią :)

to tylko 52 km w obie strony (wraca się tą samą trasą), ale są ciężkie odcinki, bo ścieżka jest wąska, czasami same klamsztory oślizłe, często crosuje się rzeki (dlatego po dwóch dniach muły wracają, tragarze i Indianie niosą jedzenie na kolejne 6 dni). Wrzucam sporo zdjęć z Kolumbii i w miarę możliwości i zapotrzebowania będę je "okraszała" komentarzami, bo w necie jest mało konkretnych informacji - więc pytajcie, a będzie Wam odpowiedziane :D

ile dni wam to zajęło i jak była długość trasy, z mapy wygląda imponująco. przy okazji pozdr. dla Amaranty i również gratulacje z tyt. udanej wyprawy w mało odwiedzane chyba przez Polaków rejony.