Forum dyskusyjne
kosowo sarajewo
kategoria podróże po świecie
kraj Bośnia
Ezra 18:48 | 03.03.2009
Szukam osob zainteresowanych przylaczeniem sie do 2 tygodniowego wyjazdu do sarajewa i kosowa, a takze tych, ktorzy juz tam byli i chcetnie podziela sie info
ankh82 12:38 | 04.03.2009
Hej,Bylabym chetna, z tymze do sierpnia kawal czasu, wiec w strzymam sie z jakimis 100%owymi deklaracjami. w tym roku planowalam wypad do ex-yu, zwlaszcza, ze dawno tam nie bylam ?(ucze sie jezyka ichniejszego) a do sarajewa, kosowa? czemu by nie, bo daaawno tam nie bylam, chyba z 3 lata temu
ankh82 14:41 | 04.03.2009
a i jeszcze jedno, gdy planujecie droge do kosowa, to zaplanujcie ja tak, by nie wracac przez serbie, bo moga byc problemy na granicy, ewentualnie prosic celnikow o nie wbijanie pieczatki.
ParusAter 14:22 | 04.03.2009
Sarajewo - piękne miasto warte zobaczenia ;) Jednak od Kosowa dzieli je pewna odległość. Którędy planujesz przejechać? Przez Czarnogórę? Chcesz zwiedzić jeszcze coś po drodze (a jest co oglądać...?) I dlaczego Kosowo? Co dla Ciebie stanowi w nim atrakcję turystyczną i motywuje do wyjazdu?
milanez 00:06 | 06.03.2009
popieram, niestety ale to prawda, własnie niedawno wróciłam z Macedonii i Serbii i mialysmy powarzne problemy na granicy z racji tego ze byłyśmy w Tetovie (albańskie miasteczkow przy Skopje) takze radze przemyslec plan podróży :)
bialy_6 10:19 | 06.03.2009
Byłem w 2007 i na granicy macedońsko-serbskiej okazało się, że wymagane jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia na wjazd do Kosowa. Wtedy kosztowało ono 50euro od samochodu i starczało na 15 dni. Zielona karta nie obowiązywała. Nie wiem jak jest teraz, ale powiadamiam, że coś takiego miało miejsce. Cześć
bialy_6 10:21 | 06.03.2009
Oczywiście zamyśliłem się o Serbii i napisałem z błędem. Przepraszam. Chodziło mi o granicę macedońsko-kosowską - w Kosowie wykupuje się (wykupywało) dodatkowe ubezpieczenie.
ankh82 16:13 | 06.03.2009
z tego co wiem dalej tam tak jest. zreszta ceny czesto sa zawsze za cos. jak ja bylam to co rpawda 50E sie nie placilo, ale jakies klimatyczne/higieniczne czy cos takiego :), wiec mnie sie udalo wjechac do kosowa. Serbowie sa bardzo wyczulenie na nowe "panstwo kosowskie", wiec sa spre problemy na granicy, gdy widza pieczatke kosowa, bo po prostu tego nie zunaja i juz, zaraz zaczna sie przyczepiac o boravak itd (boravak-to meldunek, obowiazkowy w serbii- trzeba go zalatwic na MUPie w ciagu 24 godzin, ale tak naprawde malo kto to stosuje). ja jezdzilam bez tego i nic sie nie stalo. ale wiem, ze przy przekraczaniu kosowa, potrafia byc upierdliwi. radze naprawde o dosyc "rozwazne" planowanie trasy. Wiem, ze duzo osob robi tak, ze ladnie prosza o nie wklejanie "pieczatki w paszport" :) ja wjechalam na wize tranzytowa UNFORu- nie wiem jak obecnie, ale wtedy to sie dostawalo na granicy.
Twiggy 21:07 | 14.03.2009
siedze w Sarajevie, i bede tu pewnie jeszcze jakis czas. Moge oprowadzic po miescie i okolicach, tylko odezwijcie sie do mnie wczesniej.
misiak_84 16:37 | 25.01.2010
Mam pytanie do Twiggy Wiesz może jak jest teraz w Kosowie Pytam pod wzgledem bezpieczeństwa Mój mąż wyjazdza w czerwcu na pół roku i jestem przerazpna niewiedza co tam sie dzieje Pozdrawiam i wielkie dzieki za odpowiedz
Podobne wątki podróże po świecie BOśNIA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.