Forum dyskusyjne
Stosunek do Polaków
kategoria zdrowie w podróży
kraj Rosja
szym90 12:11 | 09.09.2014
Witam,Planuję w przyszłym roku podróż, z Polski do Norwegii przez kraje nadbałtyckie, w kierunku morza murmańskiego. Następnie, planuję jechać z Murmańska nad Morzem Białym do Siewierodwińska. A następnie do Moskwy i do Polski. I mam tutaj kilka pytań, do osób, który zaliczyły podobną podróż lub znają te okolice:
1) Wszystkim znany jest legendarny stosunek Rosjan do Polaków. Ale słyszałem, że akurat im bardziej na północ Rosji tym ta nienawiść jest większa. Czytałem i słyszałem opinie, że tam, samochody z polską rejestracją są niszczone, turyści napadani, a rowerzyści wracają pieszo. Sama milicja, też czytałem, że Rosjanina jak traktuje źle, to Polaka bardzo źle. Doskonale wiem, że wszystko zależy od ludzi a stereotypy stereotypami, ale wolałbym, żeby ktoś, kto zna tamte tereny się wypowiedział.
2) Jak z wizą do Rosji. Jeśli planuję wjazd do Rosji od Norwegi, to cena za wyrobienie wizy jest większa? I czy jest możliwość wyrobienia sobie dłuższej wizy do Rosji niż 30 dni? Planuję przejazd przez Obwód Kalingracki, A na etap związany z Morzem Murmańskim chciałbym poświęcić ok.20 dni. Na etap związany z morzem Białym i powrotem, chciałbym przeznaczyć też z jakieś 20-25 dni.
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!
marekam888 16:30 | 09.09.2014
Odnośnie punktu 1) na pewno nie ma tam kartek "nie obsługujemy Polaków"
pieczara 20:32 | 17.10.2014
Z takim nastawieniem to ty do Ciechocinka powinieneś jechać.Jaka nienawiść?
Im dalej na północ tym większa? Skąd takie pomiary wziąłeś?
suave 20:51 | 17.10.2014
Z tego co ja słyszałem i czytałem to im dalej w głąb Rosji tym większa sympatia mieszkańców a język polski to tam język królewski. Opieram się na literaturze, gdyż sam tego nie doświadczyłem i nie byłem, tak dla jasności.
[konto usuniete] 21:59 | 17.10.2014
Popieram, nigdy nie słyszałem o niechęci zwykłych Rosjan do Polaków. Ba, znajoma sybiraczka opowiadała mi, że nikt jej tyle nie pomógł na zesłaniu jak sowieccy chłopi (a nikt tyle nie zaszkodził, co rodacy i współtowarzysze niedoli niestety). Za komuny Polska była zresztą dla przeciętnego mieszkańca ZSRR oazą wolności i dobrobytu, a nasi aktorzy, filmowcy czy piosenkarze uchodzili tam -- w niezwykle bogatym kulturowo przecież narodzie -- za megagwiazdy...
[konto usuniete] 13:06 | 18.10.2014
bez problemu, jeżeli jeszcze coś mówisz po rusku to słuchają jak radia (ponoć mamy wyjątkowy akcent:); ich akcent z kolei bywa twardy a budowa zdań dla nas dość dziwna; bez problemu dojedziesz do kamczatki a wracając do europy kretynami nazwiesz polskich celnikówhttp://www.youtube.com/watch?v=LW1vHu4Ufb4
zdrowia
wiza niestety kosztuje, w konsulacie, i czekasz
leo
[konto usuniete] 13:10 | 18.10.2014
aha, jeszcze fotkihttp://www.panoramio.com/user/1433781/tags/russia
zdrowia
leo
Wiesław 10:18 | 19.10.2014
nie byłem w tamtym rejonie ale niedawno (kwiecień-maj) byłem na "innej" prowincji tzn w KałmucjiMoje wspomnienia dotyczące miejscowych ludzi są wspaniałe. Nigdzie nie spotkałem się z agresją czy nawet niechęcią zwykłych mieszkańców czy też urzędników. Wszędzie (poza jednym wyjątkiem) było miło i sympatycznie. Problemem może być język ( z tym akurat nie mam żadnego problemu), czym lepiej znasz rosyjski tym możliwość bezpośrednich kontaktów jest większa ( nie liczyłbym na możliwość wykorzystania angielskiego czy polskiego)
Wyjątek o którym wspomniałem to epizod w jednej z pokołchozowych wsi w której po kłótni z przypadkową kobietą ( chyba w jej rozumieniu - patriotką ) zgłosiła na policję że "po wsi chodzi ukraiński szpieg" (pewnie to reakcja na inny akcent mojej wymowy ). Zostałem zabrany na posterunek policji i po całkiem sympatycznej rozmowie (kłania cię znajomość języka) zostałem bez żadnych konsekwencji zwolniony.
Rosja to taki sam kraj jak inne, mieszkają w nim sympatyczni ludzie i mało sympatyczni, ja miałem okazję spotkać tych pierwszych.
pozdrawiam
Smok-1 12:29 | 19.10.2014
Jest różnie, jak w każdym dużym kraju są ludzie wyjątkowo życzliwi - generalnie tych jest większość, ale i tacy coby w łyżce wody utopili, oszukali, itp. Na szczęście tych drugich jest zdecydowanie mniej, pocieszyć się nawet można, że oni tak postępują w stosunku do wszystkich, do swoich również ...
szym90 22:19 | 19.10.2014
Bardzo dziękuję za informacje. Faktycznie, nasłuchałem się opowieści znajomych, którzy słyszeli od znajomych itd. jak tam jest źle, że gotów byłem porzucić swój plan. Niestety ludzie kierują się stereotypami. Co do języka, to tak myślałem, że lepiej odkurzyć stare kajety. Widzę więc, że więcej uwagi będzie trzeba poświęcić zdobyciu wizy, niż obmyślaniu"co by było gdyby...". Też prosiłbym o odpowiedź na pytania:1) Jak wyglądają zameldowania w rosyjskich miastach? Na stronce mają napisane: "W Rosji obowiązuje konieczność zameldowania się w miejscu pobytu w organie terytorialnym Federacyjnej Służby Migracyjnej Rosji." Na czym to polega?
2) W jakich przedziałach cenowych płaci się za paliwo w Rosji ?
Pozdrawiam!
[konto usuniete] 09:30 | 20.10.2014
http://wiza.info/obowiazek-rejestracjitu masz warunki uzyskania oviru, ja dostałem go raz a i tak przez miesiąc nikt o niego nie pytał, zdrowia,
aha, globtrotuar zwykle nie wie co to link , czasem nawet nie można zlapać na mysz
leo
marekam888 09:38 | 20.10.2014
1) Zależy, jeśli będziesz zatrzymywać się hotelach, to oni już dopełnią formalności, żebyś miał meldunek, w innym wypadku musisz sam się zgłosić na komendę policji lub FSMR i otrzymać stempelek na karcie migracyjnej, że masz zameldowanie.2. Najtańsze paliwo jakie widziałem to 270 rubli za litr (czy jakieś 2,70 PLN), ale to już takie najgorsze z najgorszych za lepsze trzeba zapłacić ponad 300 rubli. To było rok temu. W dużych miastach oczywiście drożej.
benbm 11:45 | 29.10.2014
Kochani napisałem już ,,HAJER JEDZIE DO SOCZI ,,w tej książce jest odpowiedz jak nas widzą .Rosjanie to najbardziej przyjazny kraj dla polaków mówię o zwykłych ludziach i urzędnikach ,To nasza TV a prym wiedzie TVN wprowadza niepotrzebne strachy i animozje pytanie po co .Pan Sikorski jeszcze nie wyjechał z Afganistanu walczy dalej z Rosjanami !!,mam nadzieję że ta niepotrzebna walka medialna zakończy się ,i do Rosji będziecie wjeżdżać bez stresu i strachu HAJER
frantic 11:00 | 04.02.2015
Jeśli chodzi o stosunek do Polaków to gdziekolwiek nie pojedziesz to zawsze znajdziesz na nasz temat niezbyt przychylne zdanie. Wynika to czasami z trudnej historii, konfliktów czy nawet indywidualnych niesnasek. Ale to nie powinno zniechęcać bo tam gdzie słyszałeś "nie jedz" zawsze znajdziesz kogoś kto będzie wobec ciebie życzliwy niezależnie od tego skąd pochodzisz. Najlepszy przykład.Dwa lata temu byłem we Włoszech dokładnie w Rzymie obok Watykanu miałem swoje miejsce docelowe. Słyszałem, że jest tam mnóstwo "polskich" sklepów i samych Polaków. Jednak jest to nie na rękę części Włochom, którzy sądzą, że wykorzystujemy JPII do zwiększenia swoich zysków.
to ja 13:51 | 09.02.2015
jak na lotnisku powiedziałem że wolę rozmawiać po rosyjsku niż po angielsku to Pani pogranicznik wyrzuciła resztę kolejki (sami zagraniczni) bo teraz obsługuje tego Polaka, po czym cierpliwie wypełniła ze mną papiery z którymi miałem przyjść do niej.Nie przejmuj się ludźmi "bez emocji na twarzy" - po tylu latach gdy lepiej było tego nie robić wielu to zostało na stałe.
AnnaEstera 21:02 | 09.02.2015
Nigdy nie spotkałam się z niechęcią, wrogością, już nawet nie mówiąc o nienawiści Rosjan względem Polaków, przeciwnie, gdziekolwiek byłam a Rosjanie usłyszeli "podobną do swojej mowe", sami nawiązywali kontakt, a w ich kraju- wrogośc?-nigdy. Spotkałam się nawet z pytaniem z ich strony, czemu my ich taką wrogością "darzymy" i czemu tak trzymamy strone Ukrainy -ale w polityke już nie chce wchodzić.
Smok-1 21:39 | 09.02.2015
Dziwne, nie byłaś w Rosji a się wypowiadasz ....
popetersburgu.pl 19:18 | 07.10.2016
>Nigdy nie spotkałam się z niechęcią, wrogością, już nawet nie mówiąc o nienawiści>Rosjan względem Polaków, przeciwnie, gdziekolwiek byłam a Rosjanie usłyszeli "podobną
>do swojej mowe", sami nawiązywali kontakt, a w ich kraju- wrogośc?-nigdy. Spotkałam
>się nawet z pytaniem z ich strony, czemu my ich taką wrogością "darzymy" i czemu tak
>trzymamy strone Ukrainy -ale w polityke już nie chce wchodzić.
Słusznie. Mnie też o to często pytają. Słyszą w mediach i chcą się dowiedzieć, czy tak faktycznie jest. Do Rosji jeżdżę już osiem lat, a teraz żyję w Petersburgu. NIGDY nie spotkało mnie żadne nieprzyjemne zdarzenie, bo np. mówiłem po polsku. To prędzej działa w druga stronę. W Polsce względem ludzi ze Wschodu. Niestety.
Tomasz09 15:48 | 17.07.2015
Mam kilku znajomych z Rosji i nie słyszałem żeby były jakieś problemy, o jakich piszesz :)
markod 13:42 | 09.10.2016
Przyłączam się do wpisu , który sugeruje że z takim nastawieniem nie powinieneś ruszać się z kraju . My w tym roku przejechaliśmy Rosję od Władykaukazu po Łotwę i nie spotkaliśmy się z żadną negatywną reakcją a wręcz przeciwnie . I to dotyczy spotkań ze zwykłymi mieszkańcami Rosji jak i z różnymi formacjami ich milicji i VSB.
[konto usuniete] 18:14 | 09.10.2016
Czy to jakaś ściema?Jaki stosunek do Polaków? Rosjanie to mili i sympatyczni ludzie. jechałem teraz przez całą Rosję z Wawa do Mongolii samochodem i spotkałem się tylko z objawami symaptii. Po co takie głupie zapytania tutaj zamieszczać?
Lepiej do PISU się zapisać to potwierdzą te bzdurne tezy.Po co takie nieprawdziwe zapytania?
popetersburgu.pl 22:19 | 11.10.2016
Człowiek ma wątpliwości i pyta - czego się dziwić, skoro z mediów płynie jednoznacznie negatywny przekaz. Zna Pan takie powiedzenie o głupich pytaniach i odpowiedziach?
paweł.p 23:13 | 11.10.2016
>Człowiek ma wątpliwości i pyta - czego się dziwić, skoro z mediów płynie>jednoznacznie negatywny przekaz. Zna Pan takie powiedzenie o głupich pytaniach i
>odpowiedziach?
Te wątpliwości, o których wspominasz, chociaż dawno już nieaktualne bardziej jednak przypominają tezę niż pytanie. I chociaż stecan może niepotrzebnie poruszył wątek polityczny, to wydaje mi się, że pytania typu: czy w Indiach jest bezpiecznie lub czy w Rosji biją Polaków i gdzie najbardziej oraz co najlepiej obejrzeć w USA uprawniają do odrobiny sarkazmu.
popetersburgu.pl 15:19 | 14.10.2016
Pytanie tylko, czy na forum bardziej chce się pomóc tym, którzy mają wątpliwości, czy uprawiać ich kosztem zupełnie niepotrzebną i nie zachęcającą do niczego "odrobinę sarkazmu". Ale może się czepiam... ;) Nie ma o co kopii kruszyć.
Justb 20:19 | 14.10.2016
Byłem w Moskwie 2 lata temu i nie napotkały mnie żadne nieprzyjemności. Mam również kolegę Rosjanina. To, że mają takie nie inne władze nie świadczy o społeczeństwie.
szpak 15:21 | 16.10.2016
szanowni użytkownicy, nie siejcie paniki, jak to w każdym kraju bywa znajdzie się i wilk co nie lubi tego bo on jest taki albo taki. Generalnie ludzie są nastawieni przychylnie do turystów i służą pomocą. Pozdrawiam.
Drogomił 00:51 | 05.01.2018
Byłem w Federacji Rosyjskiej przez 2 tygodnie i ani razu w żadnej sytuacji nie spotkałem się z nienawiścią do Polaków. Wręcz przeciwnie. Rosjanie bardzo rozmowni, chętnie nawiązywali kontakt. Oczywiście jeśli znasz język rosyjski, uczysz się go lub próbujesz w nim mówić to jest na plus.
Podobne wątki zdrowie w podróży ROSJA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.