Galeria zdjęć
Hawa mahal
INDIE / Radżastan / Dżajpur
odsłon: 1556 |
poleca: 4 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2014-11-23 09:12
- Data wykonania
- marzec 2009
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Indie - Radżastan
- Opis zdjęcia
- www.dziennikizpodrozy.republika.pl
Komentarze do zdjęcia
Kartę itic może sobie wyrobić każdy nauczyciel, we Wrocławiu można ją kupić a Almaturze na Armii Krajowej. Oprócz zniżek na bilety wstępu daje ona całoroczne ubezpieczenie podróżne. W Chinach raczej nie daje ona zniżek (ja w każdym razie nie pamiętam). Zniżki w Chinach zależą od prowincji i są związane raczej z wiekiem
:)
Ech... mam jakiś czas flegmatyzmu :( Dowodu ważnego już nie mam i muszę wyrobić, a co tu mówić o innych dokumentach, zwłaszcza, że do wyjazdu jeszcze szmat czasu. Ale sprężę się, sprężę :)
dzięki, wiem o tej legitymacji, ale ona jest jedynie dla nauczycieli akademickich, a ja jestem zwykłym szaraczkiem z podstawówki:( Aniu, pisałam Ci o niej, wyczytałam własnie że są więc jutro gnaj wyrobić:)
A w Chnach też były na tą kartę zniżki?
Z rad starego podróżnika: jeżeli macie taką możliwość to dobrze jest zaopatrzyć się w Polsce w itic (international teacher identity card) daje ona duże zniżki przy zakupie biletów wstępu w wielu krajach. Np. w Indiach w Lal Kot w Delhi zamiast 1000 rupii opłaty dla cudzoziemca zapłaciliśmy 10 rupii tj. tyle ile płaci mieszkaniec Indii.Również w innych krajach mieliśmy duże zniżki lub nawet zwiedzaliśmy dany obiekt za darmo.
ależ jakie "przeciw" - znaczy przeciw podróży z biurem. Na początku nie było żadbego "przeciw", biuro było jedyną słuszną opcją:) Na szczęście dojrzałam:) Ty miałaś chociaż jakieś samodzielne wyprawy za sobą, ja byłam świerzynka...
Jarek daleko i nie słyszy :) Możemy się cieszyć, ze w ogóle spotkałyśmy Jarka. Pamiętasz te nasze listy argumentów "za" i "przeciw"? To wcale nie było (i czasem nadal nie jest) takie jednoznaczne.
no naprawdę współczuję:( I dzięki Twojemu komentarzowi wiem nawet, dlaczego nas tam nie zaprowadzono, hm...jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Trzeba było mieć BILET i biuro znowu zaoszczędziło kilka zeta na ludku. Jarek!!!!!!!!!!!! Dlaczego tak późno zacząłeś mnie namawiać na samodzielne podróże??????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????
nitkaska ja tam byłam na własną rękę ale też do środka nie weszłam bo wtedy już byłam po kradzieży biletu przez naszego ,,obrotnego''przewodnika:((( między innymi do Hawa Mahal.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Hawa mahal
INDIE / Radżastan / Dżajpur

- Data dodania
- 2014-11-23 09:12
- Data wykonania
- marzec 2009
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Indie - Radżastan
- Opis zdjęcia
- www.dziennikizpodrozy.republika.pl
Komentarze do zdjęcia
Kartę itic może sobie wyrobić każdy nauczyciel, we Wrocławiu można ją kupić a Almaturze na Armii Krajowej. Oprócz zniżek na bilety wstępu daje ona całoroczne ubezpieczenie podróżne. W Chinach raczej nie daje ona zniżek (ja w każdym razie nie pamiętam). Zniżki w Chinach zależą od prowincji i są związane raczej z wiekiem
:)
Ech... mam jakiś czas flegmatyzmu :( Dowodu ważnego już nie mam i muszę wyrobić, a co tu mówić o innych dokumentach, zwłaszcza, że do wyjazdu jeszcze szmat czasu. Ale sprężę się, sprężę :)
dzięki, wiem o tej legitymacji, ale ona jest jedynie dla nauczycieli akademickich, a ja jestem zwykłym szaraczkiem z podstawówki:( Aniu, pisałam Ci o niej, wyczytałam własnie że są więc jutro gnaj wyrobić:)
A w Chnach też były na tą kartę zniżki?
Z rad starego podróżnika: jeżeli macie taką możliwość to dobrze jest zaopatrzyć się w Polsce w itic (international teacher identity card) daje ona duże zniżki przy zakupie biletów wstępu w wielu krajach. Np. w Indiach w Lal Kot w Delhi zamiast 1000 rupii opłaty dla cudzoziemca zapłaciliśmy 10 rupii tj. tyle ile płaci mieszkaniec Indii.Również w innych krajach mieliśmy duże zniżki lub nawet zwiedzaliśmy dany obiekt za darmo.
ależ jakie "przeciw" - znaczy przeciw podróży z biurem. Na początku nie było żadbego "przeciw", biuro było jedyną słuszną opcją:) Na szczęście dojrzałam:) Ty miałaś chociaż jakieś samodzielne wyprawy za sobą, ja byłam świerzynka...
Jarek daleko i nie słyszy :) Możemy się cieszyć, ze w ogóle spotkałyśmy Jarka. Pamiętasz te nasze listy argumentów "za" i "przeciw"? To wcale nie było (i czasem nadal nie jest) takie jednoznaczne.
no naprawdę współczuję:( I dzięki Twojemu komentarzowi wiem nawet, dlaczego nas tam nie zaprowadzono, hm...jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Trzeba było mieć BILET i biuro znowu zaoszczędziło kilka zeta na ludku. Jarek!!!!!!!!!!!! Dlaczego tak późno zacząłeś mnie namawiać na samodzielne podróże??????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????
nitkaska ja tam byłam na własną rękę ale też do środka nie weszłam bo wtedy już byłam po kradzieży biletu przez naszego ,,obrotnego''przewodnika:((( między innymi do Hawa Mahal.
Polecają to zdjęcie