Pan Samochodzik

zdjęciemapa

To że też podobnie się wtrącę. Ja też prawie mam wakacje, a jak nie, to mogę zwiać z pracy. Pewnie co niektóre ludki ze stalagów to już mnie nawet widzieć nie chcą. Chyba trudno pojąć brak dystansu do rzeczywistości ;-) Tak czy siak - taką Akras to pewnie nierzeczywiste uwzględnić w grafiku , hę?

Ania, Słoneczko moje, no że też od razu BURDY ;) Kilka beczułek i od razu BURDY. Nic zrozumienia dla nałogów w narodzie, no nic a nic !!! Mario, ty na plażowego mi nie wygladasz, to jak nic mnie rozumiesz :) Kochani no pewnie że mam WAKACJE! Jak na razie choruję, szlag, tak bezproduktywnie, bo po wuj brać zwolnienie na wakacjach ;) Mario, środek tygodnia dla mnie ok, dla mnie teraz do wyjazdu do Gruzji każdy termin jest git, ale insze ludki w stalagach różnych :( Ale jakby nastepny piąteczek czy sobótka... Zagadnę jutro towarzystwo czy im pasi :) Wraca temat Konga!!!!!

mario-mil sądząc po fotkach grasuje nad morzem naszym pięknym to mi jakoś nie po drodze, a tamtejszy stacji paliw nie znam za bardzo to jak się umawiać???:)))))

Nitkaska w najbliższą sobotę twierdza Wawa nie do zdobycia jest! Wszelkie burdy pijackie mocno nie wskazane :)Ale w następny piętek bardziej pasuje tylko gdzie Ty jesteś teraz???

No to się pod moją nieobecność pod moją fotką robioną komórką działo...
Po pierwsze to nasze polskie narzekanie na pogodę-było nieciekawie ale już minęło(przynajmniej nad naszym morzem),dzisiaj po wichurach i deszczach ani śladu,świeci słonko,może temperatura niezbyt wysoka ale znając upodobanie naszych rodaków do parawanów wytrwali plażowicze pewnie dają radę.
Ja na sobotę nie dam rady ale w środku przyszłego tygodnia??? Nitkaska Ty już przecież masz wakacje?

dawaj na sobotę! Zabierz Mario-mila :))))))))) Zróbcie konkurencję Obamie!!!

Szykuj !!!byle szybko ,może jeszcze w lipcu a chętnie przyjadę i razem zaradzimy Twoim gardłowym problemem:))

hahahahaaa! Dlaczego Ty w Wawie nie mieszkasz.... Spotkanie POŁUDNIKOWE szykuje...

nitkaska gardło za mało płukane to masz:))Ja nad morze nasze teraz raczej nie ,ale pod koniec lipca gdzieś się wybiorę na dwa tygodnie -na razie trwają rozmowy pokojowe co do kierunku wyjazdu potem w razie narastania konfliktu i braku porozumienia tradycyjnie wezmę sprawy w swoje ręce i sama wybiorę:)))

dziewczyny, ja przez tę pogodę w kratę mam własnie zapalenie gardła i zapalenie krtani... Ale chciałam mieć wakacje w PL, to mam! Dobrze, że ta Gruzja w zanadrzu ;) Ania ma rację, nad morzem to i w deszcz jest git, byle deszcz nie lał cały pobyt! A co, jedziesz???