Galeria zdjęć
znów w Gdańsku...
POLSKA / Pomorze / Gdańsk
odsłon: 1262 |
poleca: 9 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2016-07-09 16:31
- Data wykonania
- czerwiec 2016
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Tak zwani wyzwoliciele, wygłodzeni i spragnieni uciech napotkane kobiety traktowali jako zdobycz wojenną. Niemki zdążyły się ewakuować, natomiast Kaszubki początkowo traktowały przybyszów przyjaźnie do czasu, gdy pijani krewcy armiejcy zażadali daniny w naturze, inni rabowali to co było najcenniejsze. Część młodych kobiet uciekła z wiosek, inne stały się łatwym łupem. Ich bliscy, którzy stawali w obronie gwałconych byli rozstrzeliwani, bądź deportowani na Sybir, ok. 300 tysięcy Kaszubów wywieziono po tzw. wyzwoleniu. Po 9 miesiącach część nowonarodzonych miała charakterystyczne skośne oczy...
Nie wiedziałam...
Dla wyzwolicieli ze wschodu, Gdańsk był niemieckim miastem, zatem myśleli tylko o jednym aby razruszić i rozpiz.... Wieść gminna niesie, że ostatni nalot sowieckich bombowców na Gdańsk miał być filmowany, niestety operator filmowy dojechał kiedy nalot się skończył. Oczywiście nie mógł on wyjechać z wyzwolonego Gdańska bez zdjęć z nalotu, zadzwonił gdzie trzeba i nalot bombowy na Gdańsk powtórzono, tym razem operator zdążył nakręcić sceny z bombardowania wyzwolonego miasta... Zgroza
Dziękuję Ci Antoni za długi komentarz:) W ratuszowym muzeum widziałam na fotografiach, jak wyglądało miasto po wojnie... Kiedy stanęłam na wieży i moim oczom ukazała się dzisiejsza panorama pomyślałam, że gdańszczanie mają wielki powód do dumy. Gdańsk wygląda prześlicznie!!
Pomyślałam też, że wszystko tu jakoś do siebie pasuje, tworząc piękną całość. Nie mogę tego, niestety, powiedzieć o Poznaniu:(
Menhir, to białe pudło powstało zanim odbudowano gdańskie kamieniczki, wewnątrz m.in. znajdowały się biura projektowe zajmujące się odbudową Gdańska, obecnie jest tam hotel
W Gdańsku jest Stare Miasto, ale nie ma "starówki", jest kilka starych kamienic i kościół św. Mikołaja, które ostały się po wielokrotnych bombardowaniach wojsk sowieckich, ale też alianckich, które zamieniły w gruz 85% miasta. W Złotej Bramie znajdziemy dwie fotografie z 1945 r. ukazujące gruzy i kikuty zbombardowanych i spalonych domów. Późniejsza odbudowa zmieniła nieco układ ulic i objęła tylko wybrane obiekty, najstarsze z nich od chwili rozpoczęcia odbudowy w 1946 roku mają w porywach 70 lat, ale są też 5 letnie kamieniczki, inne nadal powstają. Zatem, nie mówmy o pięknej gdańskiej starówce, lecz o lepiej lub gorzej zrekonstruowanych domach, kamieniczkach z betonu i stali wewnątrz a na zewnątrz z cegły, które są piękne, bądź chcą dorównać tym na których fundamentach je zbudowano. :(
Widzę Gdańskie "Oko", jak w Londynie.
Kiedy ta starówka jest taka cudna, fajnie uchwycona z wysokości. Nie mogę po prostu zrozumieć jak architekci mogą zepsuć takie piękne miejsce; nie mogę się np. pogodzić z tym, jak pozwolono zepsuć Żywiec, który mógłby mieć fajną, małomiasteczkową atmosferę, jaką pamiętam z dzieciństwa, a teraz razi mieszaniną nie pasujących do siebie elementów.
Jeśli Cię razi, nie polecaj.
Jak w sąsiedztwie takich urokliwych starych kamienic można było postawić takie białe pudło!
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
znów w Gdańsku...
POLSKA / Pomorze / Gdańsk

- Data dodania
- 2016-07-09 16:31
- Data wykonania
- czerwiec 2016
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Tak zwani wyzwoliciele, wygłodzeni i spragnieni uciech napotkane kobiety traktowali jako zdobycz wojenną. Niemki zdążyły się ewakuować, natomiast Kaszubki początkowo traktowały przybyszów przyjaźnie do czasu, gdy pijani krewcy armiejcy zażadali daniny w naturze, inni rabowali to co było najcenniejsze. Część młodych kobiet uciekła z wiosek, inne stały się łatwym łupem. Ich bliscy, którzy stawali w obronie gwałconych byli rozstrzeliwani, bądź deportowani na Sybir, ok. 300 tysięcy Kaszubów wywieziono po tzw. wyzwoleniu. Po 9 miesiącach część nowonarodzonych miała charakterystyczne skośne oczy...
Nie wiedziałam...
Dla wyzwolicieli ze wschodu, Gdańsk był niemieckim miastem, zatem myśleli tylko o jednym aby razruszić i rozpiz.... Wieść gminna niesie, że ostatni nalot sowieckich bombowców na Gdańsk miał być filmowany, niestety operator filmowy dojechał kiedy nalot się skończył. Oczywiście nie mógł on wyjechać z wyzwolonego Gdańska bez zdjęć z nalotu, zadzwonił gdzie trzeba i nalot bombowy na Gdańsk powtórzono, tym razem operator zdążył nakręcić sceny z bombardowania wyzwolonego miasta... Zgroza
Dziękuję Ci Antoni za długi komentarz:) W ratuszowym muzeum widziałam na fotografiach, jak wyglądało miasto po wojnie... Kiedy stanęłam na wieży i moim oczom ukazała się dzisiejsza panorama pomyślałam, że gdańszczanie mają wielki powód do dumy. Gdańsk wygląda prześlicznie!!
Pomyślałam też, że wszystko tu jakoś do siebie pasuje, tworząc piękną całość. Nie mogę tego, niestety, powiedzieć o Poznaniu:(
Menhir, to białe pudło powstało zanim odbudowano gdańskie kamieniczki, wewnątrz m.in. znajdowały się biura projektowe zajmujące się odbudową Gdańska, obecnie jest tam hotel
W Gdańsku jest Stare Miasto, ale nie ma "starówki", jest kilka starych kamienic i kościół św. Mikołaja, które ostały się po wielokrotnych bombardowaniach wojsk sowieckich, ale też alianckich, które zamieniły w gruz 85% miasta. W Złotej Bramie znajdziemy dwie fotografie z 1945 r. ukazujące gruzy i kikuty zbombardowanych i spalonych domów. Późniejsza odbudowa zmieniła nieco układ ulic i objęła tylko wybrane obiekty, najstarsze z nich od chwili rozpoczęcia odbudowy w 1946 roku mają w porywach 70 lat, ale są też 5 letnie kamieniczki, inne nadal powstają. Zatem, nie mówmy o pięknej gdańskiej starówce, lecz o lepiej lub gorzej zrekonstruowanych domach, kamieniczkach z betonu i stali wewnątrz a na zewnątrz z cegły, które są piękne, bądź chcą dorównać tym na których fundamentach je zbudowano. :(
Widzę Gdańskie "Oko", jak w Londynie.
Kiedy ta starówka jest taka cudna, fajnie uchwycona z wysokości. Nie mogę po prostu zrozumieć jak architekci mogą zepsuć takie piękne miejsce; nie mogę się np. pogodzić z tym, jak pozwolono zepsuć Żywiec, który mógłby mieć fajną, małomiasteczkową atmosferę, jaką pamiętam z dzieciństwa, a teraz razi mieszaniną nie pasujących do siebie elementów.
Jeśli Cię razi, nie polecaj.
Jak w sąsiedztwie takich urokliwych starych kamienic można było postawić takie białe pudło!
Polecają to zdjęcie