u źródła "Bele Vode"...

zdjęciemapa

Niestety, tym razem nie wyszło:(

Dziękuję:) Jeśli wszystko dobrze się ułoży, znów odwiedzę Mokrą Gorę bliżej lata.

Urocze!

Dziękuję i pozdrawiam:) Chcę tam wrócić na dłużej...

Jaka piękna kompozycja. Chce się tam być, słuchać szumu potoku, oddychać zielenią i patrzeć, patrzeć, patrzeć..

W Serbii byłam po raz pierwszy i jestem zachwycona! W Chorwacji bywałam wielokrotnie na przestrzeni ostatnich lat - zaprzyjaźniłam się z gospodarzami. Są niezwykle serdeczni i gościnni, więc tęsknię za nimi i chętnie tam wracam. Uwielbiam ich zwrot " Ne ma problema", który jest odpowiedzią na każdą prośbę z mojej strony. Ale rakija i poczucie humoru Kristiovoja jest niezrównane:)

Tak ,dla Serbów rakijka,to obok kawy ulubiony ich napój.Jest dobra na wszystko.Działa jak lekarstwo.Ja podczas swojego pobytu w Serbii poznałem faceta,który studiował w Polsce i z Polką się ożenił.Po polsku mówił doskonale.Też lubił rakijkę/tak ją właśnie pieszczotliwie nazywał/ ale nie lubił Chorwatów.Uważam,że Polacy i Serbowie to podobne dusze,dlatego tak dobrze czujemy się w Serbii a oni u nas.A Serbia to piękny i wciąż jeszcze nieodkryty przez turystów kraj.

Bardzo dziękuję:)

Całość na 5!

To jeszcze powiem, że obecnie jest na emeryturze, a zajmował się ...metodyką nauczania matematyki!:) Jego miejscem pracy był serbski Uniwersytet Uzice, gdzie sprawował urząd dziekana....