Galeria zdjęć
Szczyty
SłOWACJA / Tatry / Rysy
odsłon: 882 |
poleca: 9 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2021-07-28 21:41
- Data wykonania
- lipiec 2021
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Słowacja
- Opis zdjęcia
- Widok na Mięguszowieckie Szczyty tuż przed zdobyciem Rysó od strony słowackiej
Komentarze do zdjęcia
Przyznaję rację o błędach. ja mam sporo przewodników, map i najrozmaitrzych książek które kupuje na miejscu i z nich także korzystam. Pozdrówka.
A ja korzystając z wycieczek słucham i przewodników, i szukam sama informacji o danych miejscach :-) A Wiki nie uważam za "najlepsze z dobrych", jest tam wiele błędów. Też pozdrawiam :-)
Akras my jeżdżąc w góry zawsze jeździmy indywidualnie i też nie mam nic przeciwko podróżowaniu przez biura podróży lecz ja to nazywam spędem. Tam chodzi o to żeby szybo załatwić wycieczkę i do domu.My niekiedy mamy trasy po 12 godzin wysoko na szczytach, które biuro podróży pozwoli sobie na to? Ja dowiaduje się dużo o danych miejscach z wikipedi wstawiając fotkę i ją opisując. Z biur podróży korzystamy zwiedzając jakieś miasta lecz też nie słucham co opowiada przewodnik lecz w tym czasie staram sie zobaczyć i udokumentować jak najwięcej a wiadomości mam z opisów fotek, które udostępniam i staram się opisać. Pozdrówka.
Aż wierzyć sie nie chce czytając Wasze komentarze. Na Słowacji my mimo że spędziliśmy tam w sumie około 190 dni to bardzo rzadko spotykaliśmy dużo ludzi. Niekiedy cały szlak przechodziliśmy i żadnej osoby nie spotykaliśmy, w dwóch przypadkach tj. trzecie wejście na Rysy i wejście na Sławkowski szczyt było kilkanaście ludzi, może mamy cholerne szczęście. Też wychodzimy wcześnie rano niekiedy z czołowymi lampkami na czole a to dlatego że pod wieczór w Tatrach lubi popadać deszcz a my jesteśmy już w pensjonacie. Jednym słowem w porównaniu z Polskimi Tatrami to na Słowacji jest luzik i o niebo taniej.. Pozdrawiam przedmówców.
Niestety coraz więcej jest "turystów" w tych wszystkich miejscach, do których można dotrzeć za pomocą biur podróży. Nie będę hipokrytką i napiszę tutaj, że sama od czasu do czasu korzystam z biura podróży. Nigdy nie byłam przeciw takiej formy zwiedzania. Zawsze dowiedziałam się mnóstwa informacji o danym kraju.
...ludzi było od cholery, mimo, że wystartowaliśmy o 5.30 rano...ale pogoda dopisała!!!Teraz czas wejść od strony polskiej..
Fantastyczny widok, też oglądałem go z tej strony. Pozdrawiam.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Szczyty
SłOWACJA / Tatry / Rysy
- Data dodania
- 2021-07-28 21:41
- Data wykonania
- lipiec 2021
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Słowacja
- Opis zdjęcia
- Widok na Mięguszowieckie Szczyty tuż przed zdobyciem Rysó od strony słowackiej
Komentarze do zdjęcia
Przyznaję rację o błędach. ja mam sporo przewodników, map i najrozmaitrzych książek które kupuje na miejscu i z nich także korzystam. Pozdrówka.
A ja korzystając z wycieczek słucham i przewodników, i szukam sama informacji o danych miejscach :-) A Wiki nie uważam za "najlepsze z dobrych", jest tam wiele błędów. Też pozdrawiam :-)
Akras my jeżdżąc w góry zawsze jeździmy indywidualnie i też nie mam nic przeciwko podróżowaniu przez biura podróży lecz ja to nazywam spędem. Tam chodzi o to żeby szybo załatwić wycieczkę i do domu.My niekiedy mamy trasy po 12 godzin wysoko na szczytach, które biuro podróży pozwoli sobie na to? Ja dowiaduje się dużo o danych miejscach z wikipedi wstawiając fotkę i ją opisując. Z biur podróży korzystamy zwiedzając jakieś miasta lecz też nie słucham co opowiada przewodnik lecz w tym czasie staram sie zobaczyć i udokumentować jak najwięcej a wiadomości mam z opisów fotek, które udostępniam i staram się opisać. Pozdrówka.
Aż wierzyć sie nie chce czytając Wasze komentarze. Na Słowacji my mimo że spędziliśmy tam w sumie około 190 dni to bardzo rzadko spotykaliśmy dużo ludzi. Niekiedy cały szlak przechodziliśmy i żadnej osoby nie spotykaliśmy, w dwóch przypadkach tj. trzecie wejście na Rysy i wejście na Sławkowski szczyt było kilkanaście ludzi, może mamy cholerne szczęście. Też wychodzimy wcześnie rano niekiedy z czołowymi lampkami na czole a to dlatego że pod wieczór w Tatrach lubi popadać deszcz a my jesteśmy już w pensjonacie. Jednym słowem w porównaniu z Polskimi Tatrami to na Słowacji jest luzik i o niebo taniej.. Pozdrawiam przedmówców.
Niestety coraz więcej jest "turystów" w tych wszystkich miejscach, do których można dotrzeć za pomocą biur podróży. Nie będę hipokrytką i napiszę tutaj, że sama od czasu do czasu korzystam z biura podróży. Nigdy nie byłam przeciw takiej formy zwiedzania. Zawsze dowiedziałam się mnóstwa informacji o danym kraju.
...ludzi było od cholery, mimo, że wystartowaliśmy o 5.30 rano...ale pogoda dopisała!!!Teraz czas wejść od strony polskiej..
Fantastyczny widok, też oglądałem go z tej strony. Pozdrawiam.
Polecają to zdjęcie
