Galeria zdjęć
Puchacz szary
GAMBIA / Banjul / Farasuta Forest
odsłon: 266 |
poleca: 6 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 1 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2024-03-17 23:34
- Data wykonania
- marzec 2024
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Gambia
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
No cóż, niewielka w tym moja zasługa, wszystko dzięki przewodnikom z gambijskiego Stowarzyszenia Obserwatorów Ptaków z siedzibą nad rzeką Kotu. Szczerze, to nigdy nie pociągało mnie wędrowanie godzinami po leśnej głuszy, ale tym razem miałem trochę czasu i za namową przewodników wybrałem sie na jednodniowa wyprawę do rezerwatów. Kolejny dzień spędziłem nad potokiem Kotu tuz obok ich siedziby, fotografując ptaszki, ptaki i ptaszory. :) Wkrótce kiedy opublikuję więcej zdjęć ptaków, napiszę coś o tym.
Super! Jak udaje Ci się uchwycić takie zwierzaczki?
Kiedyś przez rok na starej jabłoni przy moim domu mieszkała sowa szara, na zimę się wyprowadziła i już niestety nie wróciła. Byłam zdziwiona, że jej ulubionym miejscem była gałąź nad chodnikiem prowadzącym do domu i że w ogóle się nie bała.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Puchacz szary
GAMBIA / Banjul / Farasuta Forest

- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2024-03-17 23:34
- Data wykonania
- marzec 2024
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Gambia
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
No cóż, niewielka w tym moja zasługa, wszystko dzięki przewodnikom z gambijskiego Stowarzyszenia Obserwatorów Ptaków z siedzibą nad rzeką Kotu. Szczerze, to nigdy nie pociągało mnie wędrowanie godzinami po leśnej głuszy, ale tym razem miałem trochę czasu i za namową przewodników wybrałem sie na jednodniowa wyprawę do rezerwatów. Kolejny dzień spędziłem nad potokiem Kotu tuz obok ich siedziby, fotografując ptaszki, ptaki i ptaszory. :) Wkrótce kiedy opublikuję więcej zdjęć ptaków, napiszę coś o tym.
Super! Jak udaje Ci się uchwycić takie zwierzaczki?
Kiedyś przez rok na starej jabłoni przy moim domu mieszkała sowa szara, na zimę się wyprowadziła i już niestety nie wróciła. Byłam zdziwiona, że jej ulubionym miejscem była gałąź nad chodnikiem prowadzącym do domu i że w ogóle się nie bała.
Polecają to zdjęcie