KONKURS LATARNIE

zdjęciemapa

Ja jestem w Australi od 1981 roku , do Kanady i Rpa również miałem możliwość. Teraz mogę o tym zapomnieć , dzieci są tutaj niestety. Co do życia to jest jak pogoda , są słoneczne dni i deszczowe i nic nigdzie nie jest zbyt łatwe, oczywiście wiele zależy od szczęścia i od nas samych.

Super - jezeli mialbym ta mozliwosc dzisiaj , to mysle ze tez bym wyladowal spowrotem w Zielonej Gorze , a tak niestety , musze dalej turlac sie po swiecie !

Ho Ho późna pora (w Europie) i się Emigrantom na wspomnienia zebrało!!Ja 25 lat temu też myślałem o opuszczeniu europy,zostałem w Niemczech a teraz od znowu w starej Ojczyźnie-ale nie żałuję!!

Jezeli chodzi o Australie to pamietam 25 lat temu mialem mozliwosc tez tam emigrowac , myslalem wtedy pomiedzy Australia , Rpa i Canada ( byly takie mozliwosci ) . Wybralem Canade ( Montreal ) . Troche tam pomieszkalem , ale i tak na koniec wrocilem do europy !

Wracając do wielbłądów , w Australi jest ich ponad 1 milion , wiąkszość ich przywieziono pod koniec 19 wieku i początki 20 wieku i pochodzą z różnych stron świata.

Z tymi więlbłąndami to różnie bywa, w Australi mamy ich trochę również i żyją nie które na dziko.

Widzę,że późno i pora na wiosenne kawały abstrakcyjne.............................lecą trzy bociany: jeden w lewo, drugi w prawo, a trzeci za nimi

Sorry , teraz zalapalem - wielblady nawigacji tam nie maja !!! , czy co ?

To znaczy , jak jest mapka , to juz na wielbladzie do latarni nie mozna dojechac !!!

Jurek,dwója z geografii!!!Masz po lewej stronie dokładną mapkę dojazdową do Latarni.Tkos liczę na wygraną w Konkursie,ta fotka jest preferowana przez Admina!!!