Artyku y i relacje z podr y Globtroter w

Tajlandia - Saiyok National Park > TAJLANDIA


Sentinels Sentinels Dodaj do: wykop.pl
relacje z podróży

Zdj cie TAJLANDIA / brak / brak / DzieciakiJuż mieliśmy trochę dosyć podróży.. niewielki minibus w którym nawalała klimatyzacja, za oknem upał no i kierowca, który praktycznie nie mówił po angielsku. Najbliższy przystanek zaplanowany był przy słynnym moście na rzecze Kwai. Most jak most.. do tej pory nie rozumiem skąd o nim tyle zachwytu w przewodnikach skoro niewiele dalej są rzeczy do których warto jechać nawet jeszcze mniejszym minibusem niż nasz.

Długo musieliśmy zbierać szczękę z ziemi po tym co zobaczyliśmy na miejscu.. będąc tam później z drugą grupą widziałem ich miny. Staliśmy bowiem przed Sayiok Noi – pięknie położonym, szerokim wodospadem. Największa atrakcją było to, że można się w nim kąpać. Kolejną zaskakującą rzeczą był fakt, że kamienie nie były w ogóle śliskie i można było spokojnie po nich biegać. Oczywiście największe zainteresowanie wzbudziliśmy my – grupa białych turystach. Jednak po wymianie uśmiechów i zrobieniu paru fotek z turystami z Kambodży mogliśmy już wchodzić do wody.




Po długiej kąpieli, humory wszystkim się poprawiły i mogliśmy jechać dalej. W końcu był to jedynie przystanek. Naszym celem była wioska zbudowana na tratwach w Saiyok National Park. Już drugi raz tego dnia szczęki powędrowały w dół.. widok niesamowity. Każdy dom był tratwą – modułem, który mógł być odczepiony i przemieszczony w dowolne miejsce za pomocą długich łodzi. Do każdego domku przycumowana była tratwa-taras ze stolikiem. Całość wykonana z drewna znakomicie prezentowała się na rzece płynącej przez dżunglę.




Spokojnie popijając piwko Singha doczekaliśmy wieczoru. Kierownik porozwieszał lampki naftowe, które są jedynym źródłem światła. Poza szumiącymi w oddali wodospadami słychać było budząca się do życia dżunglę.




Następnego dnia niecodzienny widok. Łódka ciągnęła jedną z tratw na której siedzieli turyści. Jedli, pili, zwiedzali. Nie byliśmy gorsi. Wzięliśmy taki trip i wkrótce już podziwialiśmy widoki. Punktem kulminacyjnym wycieczki było podstawienie tratwy pod wodospad gdzie każdy mógł wziąć prysznic.




Pływająca wioska jest możliwością bezpośredniego kontaktu z przyrodą. Zero cywilizacji, prądu, telewizji – tylko szum wody, odgłosy dżungli i spokój. W niejednej osobie wywołuje to ciężki szok. Ludziom którzy na co dzień pracują wiele godzin, robią kariery często trudno się odnaleźć w takim miejscu. Tu zostajesz sam ze swoimi myślami, nie zaczepisz niczego co znasz na co dzień bo nawet komórki nie mają tam zasięgu.. Prawa naturalnego lasu rządzą się zdecydowanie innymi prawami niż tego betonowego.




Kolejnego dnia całodniowy wypad nad kolejny wodospad. Tym razem był to Erewan Waterfall – piekny 7 poziomowy wodospad. Idąc krętymi drogami pod górę zaliczamy kolejne poziomy. Zdecydowanie warto zacisnąć zęby i wejść na samą górę. Każdy poziom jest inny. Za pierwszym razem dotarłem do 4 czy 5 i pomyślałem, że już jest na tyle fajnie ze lepiej być nie może i nie ma co iść wyżej.. szczególnie w upale. Jednak szczyt robi największe wrażenie. W wielu z nich można się kąpać. Dobrze jest jednak ruszać się w wodzie, w przeciwnym razie zaczynają skubać rybki.




Jeden z poziomów jest wyjątkowo atrakcyjny. Wodospad spływa tam po ok. 8 metrowej szerokiej skale. Można się na nią dostać bokiem i zjechać w dół jak na zjeżdżalni. Skała jest bardzo śliska, duża szybkość, głęboka woda – super zabawa.




Po Erewaniu powrót do wioski. Wieczorem zamówiona rybka z rzeki i spanie w wygodnych łóżkach. Gdy przepłynie łódka, tratwy kołyszą się lekko.




Po śniadaniu wyjazd. Jedni szczęśliwi, że byli w takim miejscu, inni że już wracamy do miasta. Wracając ponownie odwiedzamy Saiyok Noi a potem jazda do Bangkoku. Kiedy pomyślę o tym mieście – zatłoczonym po horyzont, głośnym, śmierdzącym spalinami zawróciłbym z powrotem do dżungli.

Zdj cia

TAJLANDIA / brak / brak / DzieciakiTAJLANDIA / brak / brak / Gorace ZrodlaTAJLANDIA / brak / brak / Karmienie RybekTAJLANDIA / Krabi / brak / Railay i nasza bryka :)TAJLANDIA / Krabi / brak / SnorklingTAJLANDIA / brak / brak / WodospadTAJLANDIA / brak / brak / Wodospad Saiyok YaiTAJLANDIA / brak / brak / ZabskoTAJLANDIA / Krabi / brak / Zachod Slonca 2TAJLANDIA / Krabi / brak / Zachod Slonca 3TAJLANDIA / Krabi / brak / Zachód SłońcaTAJLANDIA / brak / brak / Zachód w ao nangTAJLANDIA / brak / brak / Zatoka

Dodane komentarze

arica do czy
12.06.2006

arica 2008-09-21 11:30:30

Czesc, czy masz moze inny adres mailowy? Chcialam podpytac o park o ktorym piszesz, ale wraca mi maile wyslane na podany na globtroterze przez Ciebie adres. Bede wdzieczna za pomoc! :)

Przydatne adresy

Brak adres w do wy wietlenia.

Strefa Globtrotera

Dział Artykuły

Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.

Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.

Jak dodać artykuł?

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie - TUTAJ
  2. Dodaj zdjęcia (10 punktów) - TUTAJ
  3. Dodaj artykuł (100 punktów) - TUTAJ
  4. Artykuły są moderowane przez administratora.

Inne Artykuły

X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl