Forum dyskusyjne
Przystępny przewodnik w Iquitos
kategoria tanie podróżowanie
kraj Peru
dołączył26.03.2013
kamyk3m 20:25 | 26.03.2013
Pytanie do tych którzy byli już w Peru i którzy przemierzali dżungle w okolicach Iquitos. Poszukuje jakiegoś godnego przewodnika z polecenia który zabierze mnie w dżunglę w okolicach Iquitos i pokaże prawdziwe życie jej mieszkańców. Za wszelkie namiary i porady będę bardzo wdzięczny.
dołączył02.09.2009
Raphael 22:17 | 26.03.2013
Przemierzanie dżungli??? Czy Ty wiesz o czym piszesz?Kiedy dotrzesz z lotniska do centrum Iquitos, przyzwyczaisz się do ryku motorów, znajdziesz plaza de armas, proponuję po prostu pokręcic się i zasięgnąc języka. Można tam zawsze spotkac kogoś kto coś zaproponuje.
Do portu nad Amazonką dojeżdza się miejskim busem. Jak przedrzesz się przez kramy i sklepiki, i dojdziesz nad rzekę zasięgnij języka u drobnych przewoźników. Każdy z nich moze zabrac Cie w którąś z niewielkich odnóg rzeki do jednej z położonych tam wiosek.
Jeśli chcesz poznac Amazonkę z bliska, zaokrętuj się na statek płynący w dół rzeki. W kilka dni dopłyniesz do Manaus a to co zobaczysz i poznasz po drodze - nieocenione.
dołączył10.04.2013
camer75 18:37 | 10.04.2013
tak jak kolega napisal, krecac sie po miescie znajdziesz wielu przewodnikow/wiele agencji, a jeszcze predzej oni Cie znajda. Proponuja standardowe, kilkudniowe wycieczki w dzungle obejmujace (w zaleznosci od zasobnosci portfela) noclegi w eco-resortach badz pod chmurka/namiotem, lazenie po dzungli, polowanie na kajmany, lowienie piranii itp. oferty i ceny sa dosc podobne, ale warto pochodzic, poszukac i troche sie potargowac. sa tez dostepni rasowi przewodnicy, ktorzy moga Cie zabrac na prawdziwa wyprawna kilkanascie dni do dzungli, troche dalej od iquitos gdzie jest wiecej zwierza i ludzie sa bardziej 'natywni' - ale to juz inna polka cenowa. Jesli czegos takiego oczekujesz to mam namiary na takich przewodnikow, moge je podac na priv. Jeden chyba nawet obslugiwal ekipe cejrowskiego, wiec ma doswiadczenie z Polakami i wie jakie 'produkty' zapewnic, zeby towarzystwo wieczorami sie nie nudzilo.co do splywu amazonka - jak dla mnie nuuuuda i dluzyzna - 'jak w polskich filmach' ;). Akurat robilem inny odcinek Pucallpa - Iquitos, co zajelo 5 dni. Mysle, ze max 2 dni to podchodzi jeszcze pod miano 'atrakcji', pozniej to juz sie tylko wyglada celu podrozy.
dołączył02.09.2009
Raphael 13:29 | 27.05.2013
mam nadzieję że kolega camer75 wytłumaczył jak to łażenie po dzungli wygląda? Bo nie ma mowy o jakimkolwiek "przemierzaniu". Można co najwyżej "liznąc" jej zwierzchu,Nie rozwijam tematu, bo odrobina wyobraźni powinna pomóc odpowiedziec na ewentualne pytania.
Te eco-camps to chyba ciekawa sprawa. Byłem w jednym z nich niedaleko Iquitos. Jak się nazywał nie pamiętam, ale pamiętam że było tam mini zoo (zwierzaki okaleczone, porzucone, odnalezione) i to że kąpałem się tam w rzece (jakkolwiek tam się ona nazywala). I nic mnie w tyłek nie ugryzło :)
Ale najlepiej dostac się do wioski nad jakąś odnogą rzeki i tam pomieszkac chwilę,,, żyjąc codziennym życiem jej mieszkańców. Ja w ten sposób żyłem w delcie Orinoco, w Wenezueli.
Co do spływu po Amazonce, nie wiem jakim statkiem płynął kolega. Ja płynąłem z Tabatinga (pogranicze kolumbijsko-brazylijskie) do Manaus, 5 dni, 4 noce.
Taki "spływ" to nie tylko to co wokół, ciekawe jest też to co dzieje się na pokladzie, obserwacje socjologiczne, poznawanie ludzi, rozmowy z nimi, a są tam i Brazylijczycy, i Kolumbijczycy, turystów bardzo niewielu (na moim było nas 3 szt.). A każdy ma inne sprawy, troski, problemy. Wieczorem otwiera się górny deck gdzie można napic się zimnego piwa, potańczyc, poimprezowac...
dołączył01.08.2011
Beata & Tomek Globetrotting 14:33 | 27.05.2013
jwszystko powyzej to prawda....o dzungli mozna zapomniec i wycieczki na okolo sa fajne bo w naturze ale za wiele nie zobaczysz....bylismy bardzo zawiedzeni brakiem zwierzyny ale coz im sie dziwic jak tamtejsi mieszkancy poluja na wszystko co sie rusza hahaagencji jest sporo i warto wybrac te lepsze co maja obozy w Parku Narodowym a nie inaczej - im dalej of Iquitos tym lepiej bo wieksze szanse na zobaczenie czego kolwiek. Naprawde nie polecamy Amazon Reise Eco Lodge bo mimo ze miejsce bylo fajne i przewodnicy profesjonalni to malo co zobaczylismy....
co do splywu Amazonka sie akurat nie zgadzam z przedmowca bo zrobilismy to dwa razy (3 dni do Iquitos i potem kolejne 3 do Leticia w Kolumbii) i bylo to fantastyczne przezycie wsrod tubylcow i z pieknymi widokami po drodze:-)
pozdrawiam,
Beata
Podobne wątki tanie podróżowanie PERU
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.