Forum dyskusyjne
Kirgistan konno
kategoria podróże po świecie
kraj Kirgizja
Nnikki 18:51 | 05.05.2016
Cześć :)Czy ktoś z tu obecnych korzystał z takiej przyjemności?
Lecimy (ja i mój Pan Mąż) do Kirgistanu tego lata (25.07 - 15.08) i zachciało nam się (dobra, głównie mi się zachciało) pojechać konno w góry. Czytaliśmy o możliwości wypożyczenia koni bez pośredników bezpośrednio u właścicieli czterokopytnych, jednak zważając na nikłe umiejętności jeździeckie na ten moment chyba raczej bezpieczniej czulibyśmy się pod opieką kogoś, kto kopytne potrafi poogarniać i ewentualnie pogalopować po pomoc :)
Czy ktoś może polecić jakichś mataczy takich wyjazdów? W necie tego trochę jest, ale ceny też różne bardzo... Może coś sprawdzonego?
Chyba, że ktoś się chce dołączyć - w większej ekipie to może i byśmy się zdecydowali na rezygnację z czegoś zorganizowanego.
A może ktoś poleca jakieś szczególnie fajne na taką przygodę miejsce? Wiem, że Kirgistan to cały w górach i wszędzie fajnie, ale może gdzieś jest fajniej?
kozula 22:29 | 31.07.2016
Sorry, juz za pozno na odpowiedz dla was, ale moze ktos inny skorzysta. Ogolnie to konia Wam nie dadza bez opieki jesli sie zorietuja ze nie bedziecie o niego dbac (karmic siodlac czyscic). W biurze turystycznym ( baraku) maja wszelkie mozliwe trasy w zaleznosci co do ilosci dni. Trzeba wiedziec ze galopowac sie nie da po gorach, ha ha. Szczegolnie na trasie kolo 2 tys metrow wys.Kon zaoszczedza zmeczenia i pnie sie wytrwale w gore. Pamietajcie, ze bedzie b. zimno w kolana po 8 godz wspinaczki. Przewodnik jedzie razem ( moze jeszcze pare obcych osob tez jedzie co zmniejsza cene) i on dba o konie. W kazdej budzie turystycznej Wam pomoga.Polecam jako baze wypadowa Karakol. Tam tez mozna pozyczyc reszte sprzetu (namoit itp).Cwalujcie.
mirekKRK 14:32 | 04.08.2017
Popieram - chyba że jestescie zaprawieni w "obsłudze" koni i naprawdę wiecie co i jak - ale gość od koni jednocześnie będzie Waszym przewodnikiem; pomocnikiem i on odpowiada za konie. W górach jest mnóstwo innych koni - często trzeba przejść przez "obce" stado - i tu może doświadczenie przewodnika się przydać. Nam w nocy konie mimo iż miały spętane kopyta potrafiły się dość daleko przemieścić - na szczęście mieliśmy opiekuna który sam je spętał i 3 godziny rano szukał po górach. Zadbajcie też o troki, linki cokolwiek czym przytroczycie plecaki - z tego co widzę podejście ichniejsze to "jakoś to będzie" a potem 3 dni problemów ze spadającym bagażem lub trzymanie na plecach co jest dość męczące.
Podobne wątki podróże po świecie KIRGIZJA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.