Galeria zdjęć
Mariacka
POLSKA / Pomorze / Gdańsk
odsłon: 1032 |
poleca: 3 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 1 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2015-01-01 11:18
- Data wykonania
- luty 2012
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Polska, Pomorze
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Rosyjskie naloty i ostrzał artyleryjski zniszczyły Gdańsk w 80%, starówka ucierpiała bardziej ponieważ sowieci chieli utrwalić moment zdobycia Gdańska na filmie, niestety ekipa filmowa spóźniła się, więc dla jej potrzeb dokonano powtórnego bombardowania
Nie wydaje mi się, żeby w czasach "rekonstrukcji" była możliwa inna opcja. Nawet w dzisiejszych czasach trudno sobie wyobrazić rekonstrukcję Gdańska z okresu Wolnego Miasta. Szyldy i nazwy w języku niemieckim dla mieszkańców nie posługujących się tym językiem? Oczywiście przykład "drastyczny", ale trudno wymagać, aby nowy gospodarz pielęgnował pamięć poprzednich mieszkańców, których się pozbyto ... w dość drastyczny sposób.
W chwili wyparcia Niemców "starówka" już ... lezała, tzn była zrujnowana i płonęła po wielogodzinnym ostrzale artyleryjskim Rosjan.
Ale ta rekonstrukcji była podporządkowana określonej narracji historycznej, która miała podkreślać polskość Gdańska. Inna rzecz jeszcze bardziej komplikująca zagadnienie. Ponoć w chwili wyparcia Niemców starówka jeszcze stała.
Ależ wszystkie rekonstrukcje obiektów "od podstaw" są bardzo swobodne w stosunku do oryginału. Szczególnie to dotyczy całych kompleksów miejskich, gdzie "uwspółcześnienie" jest wręcz konieczne. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś chciał zamieszkać np. w wiernie zrekonstruowanej kamienicy z XVIII czy XIX w.
No właśnie, w tym duchu napotkałem także uwagę w jakimś przewodniku po Kłajpedzie. Prowincjonalna Kłajpeda ponoć ma dobrze oddawać ducha w rzeczywistości prowincjonalnego Gdańska z końca XIX wieku. Gdańskowi wówczas daleko było do Szczecina czy Wrocławia. Gdańsk został perłą jaką znamy po 45 roku albo ........ może już trochę w latach trzydziestych XX wieku ?
Gdański architekt Stanisław Michel mówi - "Ulica Mariacka była dla nas, osób wskrzeszających Gdańsk pewną legendą. Odbudowywaliśmy ją w ten sposób, że dzisiaj jest piękniejsza niż przed wojną".
Po przeczytaniu w Polityce (wydanie specjalne 10/2014 Miasta i ludzie) artykułu Jacka Friedricha zacząłem inaczej patrzeć na gdańską starówkę. Patrzyłem na nią jak typowe dziecko socjalizmu, że to odbudowana oryginalna starówka. A ponoć jej oryginalność jest porównywalna z warszawską. W artykule przytoczono wypowiedź jednej z osób pracującej przy odbudowie "nie chodziło o odtworzenie Gdańska takiego jakim był, ale takiego, jakim mógł być".
pamiętam tę uliczkę:-) ale z lata...
Bardzo ładny kadr.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Mariacka
POLSKA / Pomorze / Gdańsk

- Autor
- Antoni( SO:4.98 | SW:4.99 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2015-01-01 11:18
- Data wykonania
- luty 2012
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Polska, Pomorze
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Rosyjskie naloty i ostrzał artyleryjski zniszczyły Gdańsk w 80%, starówka ucierpiała bardziej ponieważ sowieci chieli utrwalić moment zdobycia Gdańska na filmie, niestety ekipa filmowa spóźniła się, więc dla jej potrzeb dokonano powtórnego bombardowania
Nie wydaje mi się, żeby w czasach "rekonstrukcji" była możliwa inna opcja. Nawet w dzisiejszych czasach trudno sobie wyobrazić rekonstrukcję Gdańska z okresu Wolnego Miasta. Szyldy i nazwy w języku niemieckim dla mieszkańców nie posługujących się tym językiem? Oczywiście przykład "drastyczny", ale trudno wymagać, aby nowy gospodarz pielęgnował pamięć poprzednich mieszkańców, których się pozbyto ... w dość drastyczny sposób.
W chwili wyparcia Niemców "starówka" już ... lezała, tzn była zrujnowana i płonęła po wielogodzinnym ostrzale artyleryjskim Rosjan.
Ale ta rekonstrukcji była podporządkowana określonej narracji historycznej, która miała podkreślać polskość Gdańska. Inna rzecz jeszcze bardziej komplikująca zagadnienie. Ponoć w chwili wyparcia Niemców starówka jeszcze stała.
Ależ wszystkie rekonstrukcje obiektów "od podstaw" są bardzo swobodne w stosunku do oryginału. Szczególnie to dotyczy całych kompleksów miejskich, gdzie "uwspółcześnienie" jest wręcz konieczne. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś chciał zamieszkać np. w wiernie zrekonstruowanej kamienicy z XVIII czy XIX w.
No właśnie, w tym duchu napotkałem także uwagę w jakimś przewodniku po Kłajpedzie. Prowincjonalna Kłajpeda ponoć ma dobrze oddawać ducha w rzeczywistości prowincjonalnego Gdańska z końca XIX wieku. Gdańskowi wówczas daleko było do Szczecina czy Wrocławia. Gdańsk został perłą jaką znamy po 45 roku albo ........ może już trochę w latach trzydziestych XX wieku ?
Gdański architekt Stanisław Michel mówi - "Ulica Mariacka była dla nas, osób wskrzeszających Gdańsk pewną legendą. Odbudowywaliśmy ją w ten sposób, że dzisiaj jest piękniejsza niż przed wojną".
Po przeczytaniu w Polityce (wydanie specjalne 10/2014 Miasta i ludzie) artykułu Jacka Friedricha zacząłem inaczej patrzeć na gdańską starówkę. Patrzyłem na nią jak typowe dziecko socjalizmu, że to odbudowana oryginalna starówka. A ponoć jej oryginalność jest porównywalna z warszawską. W artykule przytoczono wypowiedź jednej z osób pracującej przy odbudowie "nie chodziło o odtworzenie Gdańska takiego jakim był, ale takiego, jakim mógł być".
pamiętam tę uliczkę:-) ale z lata...
Bardzo ładny kadr.
Polecają to zdjęcie