Safari

zdjęciemapa

super klimat

Zbłądziłąm strasznie... ;-)

Błądzisz niewiasto, okrutnie błądzisz. Wszak zdanie autorytetu, szczególnie takiego z "samonominacji" jest jak aksjomat w matmie. Ba, jak objawienie. Padaj krzyżem i błagaj o wybaczenie. Tak coś mi się mocno wydaje, że jutro skoro świt "odpali się" parę dawno "niewidzianych twarzy". Wszak mamy dzień roboczy, a droga do roboty daleka :-)))

Wciąż i jeszcze - tak. Nie wykluczam zmiany zdania, wszak kobieta zmienną jest ;-)

Śmiesz wątpić w aspiracje, pardon, kwalifikacje? :-)))

Jak tylko faktycznie będzie autorytetem, nie będę protestować ;-)

Nie widzę innego wyjścia jak publiczna chłosta na ryneczku. Oczywiście w wykonaniu jakiegoś autorytetu moralno-etycznego :-)))

Padłam :D Jakże słuszna uwaga, w ogóle krzywdzę zwierzynę ;-). Wszak to straszne!

Polecam tylko ze względu na skandaliczny fakt oślepienia heliografem. Jeden z przeżuwaczy z tego powodu doznał najwyraźniej kontuzji kregosłupa. Hańba :-)))