Galeria zdjęć
Fabryka chmur
CHILE / Atacama / Licancabur
odsłon: 4935 |
poleca: 16 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 13 osób
- Data dodania
- 2009-05-04 18:02
- Data wykonania
- czerwiec 2005
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- Więcej zdjęć na: www.marfot.com
Komentarze do zdjęcia
Ten pierwszy z obciętym szczytem (po prawej) to Juriques
Robi wrażenie,świetna fotka.
Nadaje się jako kulisy do filmu fantastycznego. Widok jest niesamowity
pięknie,ale powiało chłodem
super zdjecie! chcialbym cos takiego w realu zobaczyc
o kuczaki no padam naprawde rewelka
mega hiper czad:) fantastico:)
Kolejna zachęta/ potwierdzenie do wydania własnego albumu.
rewelacyjny widok,robi wrazenie.Gratuluje ujecia i bycia w tak przepieknym miejscu.
Oj, hightravel chyba bardzo nie lubisz emerytów :) Oni by tu zamarzli !Ten wulkan po lewej to dawno wygasły Licancabur, prawie 6000 m wysokości. Poprzedniego dnia rzeczywiście było ciepło, bezchmurne niebo, ale w nocy nastąpiło załamanie pogody, nadeszło wilgotne powietrze z nad Pacyfiku, w zetknięciu z górami zamieniło się w chmury i śnieg i zaprószyło śniegiem całą okolicę.
Polecają to zdjęcie
Dodali do schowka
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Fabryka chmur
CHILE / Atacama / Licancabur
- Data dodania
- 2009-05-04 18:02
- Data wykonania
- czerwiec 2005
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- Więcej zdjęć na: www.marfot.com
Komentarze do zdjęcia
Ten pierwszy z obciętym szczytem (po prawej) to Juriques
![[konto usuniete]](https://www.globtroter.pl/images/avatar_m.gif){kind=avatar}
Robi wrażenie,świetna fotka.
Nadaje się jako kulisy do filmu fantastycznego. Widok jest niesamowity
pięknie,ale powiało chłodem
super zdjecie! chcialbym cos takiego w realu zobaczyc
o kuczaki no padam naprawde rewelka
mega hiper czad:) fantastico:)
Kolejna zachęta/ potwierdzenie do wydania własnego albumu.
rewelacyjny widok,robi wrazenie.Gratuluje ujecia i bycia w tak przepieknym miejscu.
Oj, hightravel chyba bardzo nie lubisz emerytów :) Oni by tu zamarzli !Ten wulkan po lewej to dawno wygasły Licancabur, prawie 6000 m wysokości. Poprzedniego dnia rzeczywiście było ciepło, bezchmurne niebo, ale w nocy nastąpiło załamanie pogody, nadeszło wilgotne powietrze z nad Pacyfiku, w zetknięciu z górami zamieniło się w chmury i śnieg i zaprószyło śniegiem całą okolicę.
Polecają to zdjęcie
