Miejsce z klimatem

zdjęciemapa

:)

tęsknimy*

Nitkaska ja też już tęsknie. Dobrze, że są takie miejsca, za którymi tęsknimi i chętnie wracamy. Longin - ja sobie też zazdroszczę jak jestem w Paryżu;) Na pewno jeszcze znajdziesz czas, aby tam zajrzeć, szczególnie że masz tak blisko. Wszystko przed Tobą. Juras dzięki za miły (jak zawsze;D) komentarz. No to cześć;)

Bardzo fajne miejsce, ale źle nastraja, od nas zależy, aby było tu miło. :-)

No co Ty opowiadasz? Bajzel u Niemców? Prawie nie do uwierzenia :)

Polityczna poprawność. Wolności słowa nie ma. Idź do parku, albo koło baraków uchodźców po nocy.

Spoko, mieszkam w Niemczech, wiesz jaki tu teraz jest bajzej? Paryż to mały pikuś.

Wiesz - jednak nabrali uchodźców. Nie to, ze jestem przeciwko, ale wśród nich są terroryści. Już jak tam byłam ostatnio, a to było 10 lat temu, było mnóstwo zabezpieczeń - worki przeźroczyste na śmieci, kontrole bagażu itp. Ale tak, warto zatopić się w te szerokie, otoczone platanami aleje Paryża :)

Terroryści poza centralnym Paryżem, wojska tyle, że głowa mała. Nie ma czego się bać.

Od dawna wiadomo, że w klasztorach najtaniej. Czasem trzeba się dostosować godzinowo, a czasem jest klucz i można przychodzić, o której się chce. Ja zawsze tęskniłem za 2 miejscami w Paryżu. Montmartre i dzielnicę w okolicach Sorbony.