Artykuły i relacje z podróży Globtroterów
Koutammakou - ziemia ludu Batammariba > TOGO



Koutammakou, Region Kara, Tradycyjne domy, TOGO
Są również 2 meczety i kościół stanowiące ewidentną przeciwwagę dla animistycznego regionu Koutammakou zamieszkałego przez lud Batammariba. Cały obszar został w 2004 roku wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO (na razie jako jedyny obiekt z Togo). Bezsprzecznie jest to największa togijska atrakcja, spektakularna zarówno pod względem unikalnej kultury jak i charakterystycznej architektury.
Koutammakou, Region Kara, Panorama z górnego piętra, TOGO
Z Kara do Nadoby (główne miasteczko w regionie Koutammakou) najłatwiej dostać się motorynką, odległość około 25 km pokonuje się mniej więcej w pół godziny (droga na całej długości szutrowa), koszt przejazdu w jedna stronę 2000 CFA, transport można zorganizować na dworcu w Kante, względnie, jeśli motorynkarze będą próbowali kasować więcej, po drodze (z Kante droga jest dobrze oznaczona). Po kilku kilometrach dojeżdża się do oficjalnej bramy gdzie turyści muszą zakupić oficjalny bilet (1500 CFA) – nawet jak nikogo w budce nie będzie, bilet zostanie pobrany przy wyjeździe (przychody ze sprzedaży biletów przeznaczane są na rozwój lokalnej społeczności).
Koutammakou, Region Kara, Rodzina, TOGO
W tym miejscu można również wynająć oficjalnego przewodnika (cena teoretycznie 5000 CFA, ale w praktyce jest to za osobę, za dzień – po negocjacjach udało się wytargować za dwa dni). Teoretycznie przewodnik nie jest obowiązkowy, ale w praktyce bardzo się przydaje (unikamy w ten sposób cząstkowych opłat za fotografowanie poszczególnych obiektów, bądź nadmiernego dodatkowego płacenia za wstępy do wiosek; przewodnik jest w stanie też zorganizować zwiedzanie logistycznie (załatwianie motorynek na przejazdy, ewentualnych posiłków w poszczególnych wioskach czy „audiencji” u szefów wiosek).
Koutammakou, Region Kara, Prawie satelita ...., TOGO
Niestety można stwierdzić, że o ile większość okrągłych domków robi niesamowite wrażenia, to masowa turystyka (oczywiście masowa jak na warunki togijskie) nieco zniszczyła unikalny charakter regionu. Większość mieszkańców oczekuje wynagrodzenia za wykonywanie zdjęć swoich domów (stawki ok. 500 CFA za zdjęcie/-a). Podobnych gratyfikacji oczekują mieszkańcy za zdjęcia ze sobą (w innych regionach Togo rzecz raczej niespotykana). Stąd przydaj e się właśnie wynajęcie lokalnego przewodnika, znającego miejscowe realia, i wiedzącego, którym domom można robić zdjęcia bez żadnych dodatkowych opłat, oraz które wioski / domy można bez problemów zwiedzać.
Koutammakou, Region Kara, W krainie Batammariba, TOGO
Jeśli chodzi o możliwości noclegowe – w niektórych wioskach (np. położonej przy drodze Kante – Nadoba, Bassamba) można za niewielką opłatą przenocować w oryginalnym okrągłym domu (standard lokalny – rozłożone maty na górnym piętrze, za sufit służy rozgwieżdżone niebo, woda w studni, miejscowe atrakcje gratis). Inną opcją jest oberża w Nadoba – standard taki sobie, choć pokoje w miarę czyste, nie ma moskitier, za prysznic robi kubeł wody w mocno obskurnym, oddzielnym pomieszczeniu. Cena 2500 CFA za pokój nieco wynagradza niedogodności. Dodatkową lokalną atrakcją Nadoby jest targ (w dni targowe wzrastają możliwości komunikacyjne, w pozostałe trzeba opierać się na kontaktach przewodnika) oraz lokalne muzeum ludu Batammariba. Jest też kilka knajp (typu afrykańskiego).
Koutammakou, Region Kara, Wnętrze tradycyjnego domu, TOGO
Dodane komentarze
Awa 2014-10-31 13:22:59
"Togo to dla mnie bardzo egzotyczny kraj. A teraz jeszcze dodatkowo zbyt blisko ognisk eboli. Ale architektura przepiękna. Domy i murki tak misternie wykonane i trochę jakby w obronnym stylu. I ludzie tacy piękni, w tej swojej czekoladowej skórze. Jak mogliśmy ich kiedyś uważać za podludzi, a nawet zwierzęta (bardzo ciekawie - choć temat jest bolesny - pisze o tym Sven Lindqvist w \"Wytępić całe to bydło\"). "nitkaska 2014-06-23 22:34:38
pojadę pewnie kiedyś, a jak zwykle w naszych podróżach opisy nigdy nie oddadzą ani charakteru miejsca, ani naszych wrażeń i emocji:( Na następnym spotkaniu poopowiadasz! Dajemy Ci całe pół godziny:))) Wszak my będziemy świeżo po naszej wyprawie:))))Smok-1 2014-06-22 13:32:45
opis i tak nie oddaje w pełni charakteru miejsca, trzeba jechać ...nitkaska 2014-06-21 16:55:31
przynajmniej mogłam przeczytać, skoro nie mogłam posłuchać:)Przydatne adresy
Inne materiały
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.