Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
Dobry smartfon wody się nie boi, czyli o telefonach wodoszczelnych. > POLSKA



Problem zamoczenia czy wręcz zatopienia smartfonu nie należy wcale do tych najrzadszych. Wynika to przede wszystkim z tej prostej przyczyny, że towarzyszą nam one w najróżniejszych (a czasem bardzo dziwnych) sytuacjach. Korzystanie ze smartfonu, tabletu, a nawet i z laptopa podczas kąpieli jest jedną z nich – a jeśli prześledzimy internetowe fora dyskusyjne, to okaże się, że wcale nie najrzadszą. Jak pisze jedna ze zdesperowanych internautek na forum Kafeteria.pl: „Podczas kąpieli w wannie słuchałam muzyki i niestety nagle część telefonu zanurzyła się w wodzie. Telefon z początku tylko na brzegach był zalany, tzn. ekran na brzegach był po prostu ciemniejszy, dostała się tam woda. Teraz jest już ciemna praktycznie cała powierzchnia ekranu. Słyszałam coś o ryżu, jak go użyć? A może macie inne sprawdzone metody? Telefon ma zaledwie kilka miesięcy i jest w pełni sprawny, nie chciałabym, żeby wylądował w koszu na śmieci przez tę sytuację”.
Nie ryż, tylko wodoodporność!
W powyższym cytacie zachowaliśmy oryginalną stylistykę, poprawiając tylko brak polskich liter i drobniejsze błędy, których – trzeba przyznać – było całkiem sporo. Jednak jak mogło być inaczej, kiedy zdesperowana osoba chce uratować swój wcale nie taki tani telefon, a czas niekoniecznie musi grać na jej korzyść? Nie wiadomo, czy smartfon udało się uratować, jednak jeśli jego użytkowniczka próbowała wykombinować coś za pomocą ryżu, to nie sądzimy, aby cała akcja zakończyła się sukcesem. Jaki więc jest sposób na wypadek zamoczenia telefonu? Czy jedyne, co nam pozostaje, to desperackie szukanie pomocy na forach internetowych, gdzie jedyną odpowiedź, jaką możemy znaleźć, będzie: wysusz go, może zacznie działać? O takich sprawach najlepiej myśleć na samym początku, kiedy jeszcze jesteśmy na etapie wybierania sprzętu. Jeśli zaś zgodzimy się, że w dzisiejszych czasach ryzyko zamoczenia smartfonu jest duże, to powinniśmy zwracać tym większą uwagę na ten aspekt przy zakupie urządzenia. Nie wszystkie bowiem żyją w zgodzie z wodą.
Telefon wodoszczelny – jak to właściwie działa?
Ktoś jednak zapyta: jak to właściwie się dzieje, że niektóre smartfony są wodoszczelne, a inne nie? O jakich zabezpieczeniach mówimy: przed strumieniem wody, na przykład lejącej się z kranu, czy o pełnym zanurzeniu? Jeśli o tym drugim, to na jakiej głębokości i przez jak długi okres? Pytań więc jest niemało, choć jesteśmy w o tyle komfortowej sytuacji, że mamy na nie odpowiedzi. Międzynarodowy stopień odporności urządzenia (International Protection) na ciała stałe oraz wodę całkiem dokładnie opisuje nasz sprzęt pod tym względem. Zwykle każdy model opisywany jest za pomocą symbolu IP oraz dwóch cyfr. Jak je należy czytać? Swego czasu dobrze tłumaczył to Tomasz Popielarczyk z portalu antyweb.pl: „Pierwsza oznacza stopień ochrony przed ciałami stałymi oraz dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz urządzenia, a drugi przed wodą. Czasem jeszcze po nich pojawiają się dodatkowe znaki: litera dodatkowa oraz litera uzupełniająca. Pierwsza informuje o dodatkowej ochronie przed dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz obudowy (a więc bardziej dotyczy ochrony użytkownika przed zranieniem niż samego urządzenia). Druga dotyczy specjalnych procedur, które czasem są wykonywane, aby np. określić szkodliwe efekty wnikania wody”. Najważniejsze są dla nas jednak te dwie pierwsze cyfry. Spróbujmy zobrazować całą rzecz na jednym konkretnym przykładzie Sony Xperia XZ2 (https://www.sonymobile.com/pl/products/phones/xperia-xz2) i Sony Xperia XZ2 Compact (https://www.sonymobile.com/pl/products/phones/xperia-xz2-compact).
Wodoszczelność Xperii
Różne modele Xperii od dawna miały pewne miejsce w rankingach na najlepszy wodoodporny smartfon (na przykład w „topie” portalu Komputer Świat http://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/2015/06/10-najciekawszych-wodoszczelnych-smartfonow.aspx z 2015 roku). Nie inaczej jest w przypadku nowych flagowców Sony – czyli Xperii XZ2 oraz XZ2 Compact (ale nie tylko, inne modele tego producenta też mogą się pochwalić podobnym poziomem zabezpieczeń przed wodą). XZ2 może pochwalić się ochroną IP65/68. Według międzynarodowych standardów (które w skróconej formie można znaleźć choćby w przywołanym artykule na antyweb.pl albo na stronie producenta https://support.sonymobile.com/pl/dm/waterproof, pierwsza liczba, czyli 6, odpowiada za całkowitą ochroną sprzętu przed pyłem. Druga, czyli 5 oraz 8, oznacza, że telefon jest odporny na dwa typy działania wody: z jednej strony na strumienie, z drugiej na pełne zanurzenie (w tym przypadku nawet do 1,5 metra głębokości nawet przez 30 minut, więc w przypadku przywołanej na samym początku kąpieli w wannie powinno zdecydowanie wystarczyć). Producent zapewnia, że są to najwyższe istniejące obecnie standardy ochrony smartfonów, jednak przestrzega jednocześnie, że „wszystkie gniazda i porty micro-USB, micro SIM oraz kart pamięci muszą być dokładnie zamknięte”. Dodaje jednocześnie, że w niektórych modelach „port USB, który służy do przesyłania danych i ładowania, jest pozbawiony zaślepki. Przed rozpoczęciem ładowania tych urządzeń należy dokładnie wysuszyć port USB” (więcej informacji na stronie producenta https://www.sonymobile.com/pl/xperia/technologies/waterproof).
Dobrze więc gruntownie przestudiować kwestię wodoszczelności naszego smartfonu, niezależnie od jakiego producenta on pochodzi – a szczególnie stopnień ochrony, jakim się odznacza i informacje dodatkowe, jak te o zaślepkach i gniazdach”. Wówczas możemy być pewni, że nie doświadczymy jakichś szczególnie drogich kąpieli w naszym życiu.
Nie ryż, tylko wodoodporność!
W powyższym cytacie zachowaliśmy oryginalną stylistykę, poprawiając tylko brak polskich liter i drobniejsze błędy, których – trzeba przyznać – było całkiem sporo. Jednak jak mogło być inaczej, kiedy zdesperowana osoba chce uratować swój wcale nie taki tani telefon, a czas niekoniecznie musi grać na jej korzyść? Nie wiadomo, czy smartfon udało się uratować, jednak jeśli jego użytkowniczka próbowała wykombinować coś za pomocą ryżu, to nie sądzimy, aby cała akcja zakończyła się sukcesem. Jaki więc jest sposób na wypadek zamoczenia telefonu? Czy jedyne, co nam pozostaje, to desperackie szukanie pomocy na forach internetowych, gdzie jedyną odpowiedź, jaką możemy znaleźć, będzie: wysusz go, może zacznie działać? O takich sprawach najlepiej myśleć na samym początku, kiedy jeszcze jesteśmy na etapie wybierania sprzętu. Jeśli zaś zgodzimy się, że w dzisiejszych czasach ryzyko zamoczenia smartfonu jest duże, to powinniśmy zwracać tym większą uwagę na ten aspekt przy zakupie urządzenia. Nie wszystkie bowiem żyją w zgodzie z wodą.
Telefon wodoszczelny – jak to właściwie działa?
Ktoś jednak zapyta: jak to właściwie się dzieje, że niektóre smartfony są wodoszczelne, a inne nie? O jakich zabezpieczeniach mówimy: przed strumieniem wody, na przykład lejącej się z kranu, czy o pełnym zanurzeniu? Jeśli o tym drugim, to na jakiej głębokości i przez jak długi okres? Pytań więc jest niemało, choć jesteśmy w o tyle komfortowej sytuacji, że mamy na nie odpowiedzi. Międzynarodowy stopień odporności urządzenia (International Protection) na ciała stałe oraz wodę całkiem dokładnie opisuje nasz sprzęt pod tym względem. Zwykle każdy model opisywany jest za pomocą symbolu IP oraz dwóch cyfr. Jak je należy czytać? Swego czasu dobrze tłumaczył to Tomasz Popielarczyk z portalu antyweb.pl: „Pierwsza oznacza stopień ochrony przed ciałami stałymi oraz dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz urządzenia, a drugi przed wodą. Czasem jeszcze po nich pojawiają się dodatkowe znaki: litera dodatkowa oraz litera uzupełniająca. Pierwsza informuje o dodatkowej ochronie przed dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz obudowy (a więc bardziej dotyczy ochrony użytkownika przed zranieniem niż samego urządzenia). Druga dotyczy specjalnych procedur, które czasem są wykonywane, aby np. określić szkodliwe efekty wnikania wody”. Najważniejsze są dla nas jednak te dwie pierwsze cyfry. Spróbujmy zobrazować całą rzecz na jednym konkretnym przykładzie Sony Xperia XZ2 (https://www.sonymobile.com/pl/products/phones/xperia-xz2) i Sony Xperia XZ2 Compact (https://www.sonymobile.com/pl/products/phones/xperia-xz2-compact).
Wodoszczelność Xperii
Różne modele Xperii od dawna miały pewne miejsce w rankingach na najlepszy wodoodporny smartfon (na przykład w „topie” portalu Komputer Świat http://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/2015/06/10-najciekawszych-wodoszczelnych-smartfonow.aspx z 2015 roku). Nie inaczej jest w przypadku nowych flagowców Sony – czyli Xperii XZ2 oraz XZ2 Compact (ale nie tylko, inne modele tego producenta też mogą się pochwalić podobnym poziomem zabezpieczeń przed wodą). XZ2 może pochwalić się ochroną IP65/68. Według międzynarodowych standardów (które w skróconej formie można znaleźć choćby w przywołanym artykule na antyweb.pl albo na stronie producenta https://support.sonymobile.com/pl/dm/waterproof, pierwsza liczba, czyli 6, odpowiada za całkowitą ochroną sprzętu przed pyłem. Druga, czyli 5 oraz 8, oznacza, że telefon jest odporny na dwa typy działania wody: z jednej strony na strumienie, z drugiej na pełne zanurzenie (w tym przypadku nawet do 1,5 metra głębokości nawet przez 30 minut, więc w przypadku przywołanej na samym początku kąpieli w wannie powinno zdecydowanie wystarczyć). Producent zapewnia, że są to najwyższe istniejące obecnie standardy ochrony smartfonów, jednak przestrzega jednocześnie, że „wszystkie gniazda i porty micro-USB, micro SIM oraz kart pamięci muszą być dokładnie zamknięte”. Dodaje jednocześnie, że w niektórych modelach „port USB, który służy do przesyłania danych i ładowania, jest pozbawiony zaślepki. Przed rozpoczęciem ładowania tych urządzeń należy dokładnie wysuszyć port USB” (więcej informacji na stronie producenta https://www.sonymobile.com/pl/xperia/technologies/waterproof).
---, ---, Wodoszczelny smartfon, POLSKA
Dobrze więc gruntownie przestudiować kwestię wodoszczelności naszego smartfonu, niezależnie od jakiego producenta on pochodzi – a szczególnie stopnień ochrony, jakim się odznacza i informacje dodatkowe, jak te o zaślepkach i gniazdach”. Wówczas możemy być pewni, że nie doświadczymy jakichś szczególnie drogich kąpieli w naszym życiu.
Dodane komentarze
brak komentarzy
Przydatne adresy
Brak adres w do wy wietlenia.
Inne materia y
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.