Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
Expedition Jan Mayen 2012 > NORWEGIA


Dlatego, że nie ma jak się tam dostać, więc pomysł od razu wydał się ciekawy ;). Jest to mała wysepka leżąca gdzieś po środku zimnych wód. Niegościnna, zimna, bez oznak zycia (pozornie). Jest tam mała stacja meteorologiczna obsługiwana przez 18 osób. Kilka kontenerów tworzy miasteczko zwane Olonkin City. Niewielu ludzi tam było, chcociaż kilkoro Polaków postawiło tam nogę. Cóż tam jest? Po pierwsze, powyższe fakty już uatrakcyjniają miejsce. Po drugie jest tam drugi co do wielkości wulkan Europy i do tego czynny! Mt Beerenberg (2277m) pokryty jest prawie w całości śniegiem i lodem, jednak to nie przeszkadza w tym, aby wejść na jego szczyt ;)
Są dwie możliwości dotarcia na Jan Mayen: pierwsza to lot wojskowym herculesem norweskich sił powietrznych. Druga to rejs z północnego wybrzeża Islandii niewielkim jachtem przystsowanym do arktycznego klimatu. I właśnie taką formę transportu wybraliśmy. Wyprawa będzie składała się z kilku etapów:
Wyruszymy w rejs z północnego wybrzeża Islandii. Po około 3 dniach jesli pogoda dopisze, będziemy mogli sfotografować szczyt wulkanu Beerenberg gdzieś na horyzoncie przed nami. Dobę lub dwie zajmie nam aklimatyzacja przed wyruszeniem na szczyt wulkanu, który mamy nadziej zdobyć cali i zdrowi.
Wyprawa ma charakter fotograficzny, więc mamy nadzieję na sprzyjającą pogodę. Plenery będą bardzo ciekawe, kości wielorybów porozrzucane na popiołowych plażach, stare chaty porzucone przez wielorybników z poprzednich wieków. Liczymy na spotkanie niedźwiedźi polarnych.