Forum dyskusyjne
Namioty dachowe kamizelki Producent
kategoria sprzęt turystyczny
kraj Polska
boxtent 11:47 | 12.06.2009
znalazłem niedrogiego ale dobrego producenta namiotów dachowychhttp://boxtent.pl namiot dachowy z materacem trzy wejścia drabinka wszytko w dobrej cenie Bactrian xl za 3300 zł. polecam
rusty_team 13:31 | 30.09.2010
Grunt to autoreklama. Mając w planie interesującą wyprawę łukiem Karpat w Rumunii i szukając solidnego namiotu do swojej wyprawówki myślałem o Hannibalu ew. Autohome. Cena wydała się jednak nierozsądna a za pół ceny polski producent Boxtent oferował solidnie wyglądający na zdjęciach, podobny model Bactrian z laminatu. Wybór był oczywisty. Po dłuższym okresie od zamówienia i wielu mętnych tłumaczeniach (ponad miesiąc) w lutym 2010r. dostarczono mi namiot. Oczywiście byłem zachwycony. Prawie jak Autohome Columbus a za 3.300,00 zł plus 200 zł za transport. Niepokoił tylko silny zapach chemikaliów, ale przecież się wywietrzy. Zamówiłem też pokrowce na przednie nowe fotele kubełkowe, ale niestety nie pasowały i miły pan zabrał jeden z foteli, żeby na wymiar uszyć pokrowce.Oczywiście nie dostałem żadnego pokwitowania, czy rachunku, ale przecież ... to tylko 3500zł, a namiot taki ładny i dają 2 lata gwarancji. Rachunek i gwarancję miałem dostać za 2-3 dni, gdy przywiozą pokrowce i fotel. No i oczywiście brakującą drabinkę, która jest w cenie.
Gdy zachwyt opadł i testujące namiot dzieci zaczęły się skarżyć na ból głowy zacząłem dokładniej podziwiać konstrukcję. Najpierw problem z zamknięciem pokrywy. Jeden z zamków przymocowany został do źle zrobionego laminatu i próba zamknięcia groziła jego urwaniem. A już najpóźniej podczas jazdy w terenie. Dla niepoznaki zamalowano ten fragment białą farbą. Na powierzchni bruzdy i rysy w laminacie, jakby formę wzięto z namiotu po ciężkim off-roadzie. Uszczelki wciśnięte jak się da, pokrywy niedopasowane, na styku szpary. Boki z płótna nieuszczelnione, na granicy z pokrywą tworzą zbiorniki na deszczówkę. Myślę, że po pierwszej ulewie namiot zamieni się w wannę. Okucia mocowane metodą prób i błędów, prowadnice ze śladami gięcia w imadle.
Jeszcze się nie zniechęciłem w końcu to nie Hannibal, prosiłem tylko telefonicznie o naprawę zamka. Oczywiście miły pan się zgodził i obiecał naprawę. Później obiecał wymianę namiotu na nowy. Mijał tydzień za tygodniem. Właściwie to pan już wyjeżdżał z namiotem, ale się okazało że przecież białych to już nie robi i mają tylko szare. No trudno, tylko, że jakoś nie dojechał. Po ponad 2 miesiącach i licznych kłamstwach ze strony reprezentującego firmę pana poprosiłem o radę prawnika. Wystąpiłem oficjalnie o wymianę namiotu, zwrot fotela a po kompletnym braku reakcji obecnie o zwrot pieniędzy i zabranie tego cudu polskiego rzemiosła. Oczywiście nadal głucha cisza i uniki. Pozostał niestety tylko sąd i zgłoszenie kradzieży fotela na policję a minęło juz ponad pół roku. Sprawa jest w toku.
Do Rumunii oczywiście pojechałem bez namiotu dachowego i zabrałem bardzo wdzięczny namiot Quechua 2 sekundowy za 170zł. Musiałem jeszcze dokupić brakujący fotel, bo na zwrot mojego się nie zanosiło. Rumunię polecam, jest pięknie.
Namiotu Boxtent już nie chcę nawet za darmo. Ma mnóstwo niedociągnięć, śmierdzi klejem do dzisiaj, po chwili pobytu w namiocie przyprawia o ból głowy i nudności.
Chciałem zaoszczędzić, popierać polską przedsiębiorczość i mnie pokarało.
Teraz zbieram na Hannibala, co niestety pewnie potrwa, ale do przyszłego sezonu kto wie? Wersja dla oszczędnych - 2 sekundowa Quechua to też niezłe rozwiązanie. Kolega właśnie montuje swój na bagażniku dachowym.
benbm 04:26 | 01.10.2010
No to klops ,dzięki za ostrzeżenie
JAC2000 21:52 | 02.01.2011
Coś jest na rzeczy , bo na początku zeszłego roku miałem z tym panem podobny problem z zakupem namiotu. Facet kręcił niemiłosiernie , po miesiącu negocjacji telefonicznych dałem sobie spokój i uznałem sytuacje za niepoważną .
bulbak 10:54 | 08.08.2012
a ja zdecydowanie NIE POLECAM tego producenta, namioty nie sa dobrej jakości choc sam pomysł rewelacja. Jednak człowiek który to produkuje jest nie żetelny, nieterminowy, dużo obiecuje, dużo gada, a później nic z tego nie wychodzi i nie odbiera telefonów, ale tylko od tych gdzie podejżewa że klient może sie o coś upominać, albo być niezadowolony, jak nie zna numeru to odbiera, także coś jest nie tak!!! do tej pory nie dosłał mi drabinki. Namiot miał kilka niedoróbek więc miał je poprawić, trwało to zdecydowanie za długo a jak przestał odbierac ode mnie telefony to myślałem że już sie pożegnałem z namiotem. Zawsze mają na stanie tylko jeden którego akurat termin odbioru przez kogoś sie przesunał i moga go sprzedac. Nie polecam.
Podobne wątki sprzęt turystyczny POLSKA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.